Nie jest tajemnicą, iż scena rządzi się swoimi prawami i gwiazdy zwykle prezentują się na niej w wyjątkowo odlotowych i godnych zapamiętania stylizacjach. Nie inaczej jest w przypadku Beaty Kozidrak, która często stawia na looki, obok których nie sposób przejść obojętnie. Ostatnio pojawiła się w kreacji, która natychmiast zwróciła uwagę internautów. Wszystko przez to, iż skojarzyła im się z postacią ze "Shreka".
REKLAMA
Zobacz wideo Maffashion została wyróżniona przez Kozidrak. Taką jest osobą
Beata Kozidrak zaskoczyła stylizacją. Porównują ją do postaci ze "Shreka"
Chyba nikt się nie spodziewał, iż Beata Kozidrak trafi na popularny profil z memami na Instagramie, prowadzony przez Michała Marszała. A jednak. Na InstaStories mogliśmy ujrzeć bowiem zdjęcie artystki, które zostało udostępnione z profilu jednego z internautów. "Dlaczego ona wygląda jak Prince Charming ze "Shreka"?" - czytamy. "W sumie..." - napisał Michał Marszał. Faktycznie, fioletowe wdzianko, które zaprezentowała Beata Kozidrak na scenie, rzeczywiście może budzić takie skojarzenia. Do stroju postaci ze Shreka nawiązuje przede wszystkim niemal identycznym fasonem. Sami się przekonajcie, zaglądając do naszej galerii zdjęć.
Beata Kozidrak wiele razy zaskakiwała wyglądem. Wiedzieliście, iż lubi korzystać z peruki?
Na wielu sesjach i koncertach wokalistka pokazała się fanom w blond peruce. Kojarzymy ją z jasnymi włosami i aby zostać nierozpoznaną, postanowiła podczas prywatnego wyjścia zmienić kolor włosów. - To jest bardzo trudne. Nie zapomnę jednej sytuacji, kiedy córki wyciągnęły mnie na miasto. Byłyśmy na urlopie i włożyły mi perukę na głowę - taką ciemniejszą. Dla niepoznaki założyłam sobie okulary i z początku czułam się naprawdę bosko, bo szłam wśród ludzi i nikt mnie nie poznawał, nikt nie zerkał w moim kierunku. To było mega! - opowiadała Kozidrak w "Fakcie". Zdradził ją jednak charakterystyczny głos. - No ale w końcu weszłyśmy do jakiegoś butiku i pani poznała mnie po głosie. To zabawna sytuacja, bo powiedziała mi wtedy, iż świetnie się zakamuflowałam, ale nie mogę się odzywać, bo wtedy wszystko się wyda. I tak skończyła się moja przygoda z zakupami. Ale dodam przy okazji, iż ja nie stronię od ludzi, chcę obcować wśród innych - przekazała gwiazda.















