Baty i więzienie. Bo jego film jest w konkursie w Cannes

filmweb.pl 1 tydzień temu
Dla wielu filmowców udział w konkursie głównym festiwalu w Cannes jest spełnieniem marzeń. Dla irańskiego reżysera Mohammada Rasoulofa włączenie do walki o Złotą Palmę filmu "The Seed of the Sacred Fig" oznaczał nową falę problemów z władzami Iranu.

Mohammad Rasoulof - drakońska kara dla irańskiego reżysera



"The Seed of the Sacred Fig" to stadium opresji i paranoi na przykładzie losów jednej rodziny. Głównym bohaterem jest sędzia śledczy, który w czasie narastających niepokojów w Teheranie odkrywa, iż jego broń zniknęła. Podejrzewając swoją żonę i córki, wprowadza drakońskie represje.

Getty Images © Thomas Niedermueller

Tak Mohammad Rasoulof odbierał Złotego Niedźwiedzia w 2020 roku

Irańskie władze od dłuższego czasu naciskały na reżysera, by wycofał film z konkursu w Cannes. Ten, choć osobiście nie może pojawić się na festiwalu, mimo to nie zamierzał się podporządkować. W efekcie w środę wydano na niego drakoński wyrok: baty, 8 lat więzienia, grzywna oraz konfiskata mienia.

Oficjalnym powodem tego wyroku jest za podpisywanie apeli, kręcenie filmów fabularnych i dokumentalnych. Działalność ta jest zdaniem sądu nosi znamiona przestępstwa wobec bezpieczeństwa państwa.

Mohammad Rasoulof od lat pozostaje w konflikcie z irańskimi fundamentalistami. W 2022 roku został już skazany na więzienie za podpisanie apelu do sił porządkowych Iranu, by nie stosowały przemocy w stosunku do protestujących. W 2023 roku został zwolniony ze względu na zły stan zdrowia i osadzony w areszcie domowym.

Rasoulof jednak mimo nieustających problemów nie zaprzestał kręcenia filmów. Jego ostatnie dzieło - "Zło nie istnieje" - w 2020 roku zdobyło Złotego Niedźwiedzia.

Zwiastun filmu "Zło nie istnieje"





Idź do oryginalnego materiału