"Barwy szczęścia": Z losem nikt nie wygra. Muszą wrócić do kraju!

swiatseriali.interia.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


W odcinku 3170 "Barw szczęścia" Agata i Ignacy wracają do Polski po tym, jak ich kamper staje w płomieniach. Ignacy uspokaja Agatę, przypominając, iż najważniejsze jest ich bezpieczeństwo. Tolek odkrywa, iż przyczyną pożaru mógł być wadliwy akumulator, a redakcja "Szoku" zainteresuje się sprawą.


W odcinku 3170 "Barw szczęścia" Agata z Ignacym po utracie kampera wrócą do Polski, pokonani przez złośliwość losu... Podróż tym samochodem nie mogła się udać!
"- Nie ma podróży, nie ma przygody. Wszystko skończone, raptem po 600 kilometrach...


- Mogło być znacznie gorzej, kochanie. (...) Mogliśmy się poparzyć, zaczadzić... A nic nam się nie stało! I to jest najważniejsze... Samochód to tylko trochę blachy!"
Kilka dni później Tolek za to odkryje, iż pożar mógł spowodować wadliwy akumulator i iż podobnych wypadków było więcej. Mężczyzna pojawi się w domu Pyrków, by wyjaśnić sytuację. Agata nie będzie chciała z nim rozmawiać. Czy znajdzie dowody na swoją niewinność? Reklama
A sprawą zainteresuje się redakcja "Szoku".


"Barwy szczęścia": miłość za kredyt?


Tymczasem Rawiczowa u boku Andrzeja przez cały czas będzie promienieć ze szczęścia... i w finale weźmie pożyczkę, dzięki której jej narzeczony jednak kupi dworek należący przed laty do jego rodziny.
"- Cieszę się twoją radością...
- Dziękuję, kochanie... To twoja zasługa.
- Bardzo mi miło, iż mogłam ci pomóc! (...) To jak, przejdziemy się po pana rodowych włościach, sir Andrzeju?"


"Barwy szczęścia": kiedy oglądać?


Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.
Idź do oryginalnego materiału