"Barwy szczęścia": Ostatnia podróż Modrzyckiego? To była pułapka!

swiatseriali.interia.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Zaskakujące zwroty akcji w "Barwach szczęścia"! Władysław Grad, owładnięty żądzą zemsty, podstępnie uśpi Błażeja. Gdy Modrzycki przestanie dawać znaki życia, zrozpaczona Weronika rozpocznie walkę z czasem. Czy pomoc nadejdzie na tyle szybko, by ocalić życie?


W 3199 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Modrzycki wyruszy z ojcem Leny w podróż... nieświadomy, iż senior zastawił na niego śmiertelną pułapkę!
Weronika nie będzie zachwycona, iż Błażej zostawia ją samą przed świętami i jedzie z Gradem do Szczecina.


"- Jesteś pewien, iż nie powinnam jechać z wami?" - zapyta Modrzyckiego, a ten wyzna jej, iż nie wie, jak przebiegnie jego spotkanie z matką.


W drodze Grad podstępnie chłopaka uśpi - częstując domową nalewką, którą "wzmocni" lekami - i spróbuje zakończyć jego życie. Reklama
Nagle Władysław zatrzyma auto przed jakimś garażem.
"- To już koniec podróży..." - westchnie i wjedzie do środka, po czym wypije zawartość drugiej zaproponowanej Błażejowi buteleczki, otworzy okno i uruchomi silnik.
Gdy Błażej nagle przestanie odbierać telefony, Weronika - zaniepokojona - zwróci się jednak o pomoc do Celiny...


"Barwy szczęścia": pomoc nadejdzie na czas?


Wera pojedzie w miejsce wskazane przez lokalizator telefonu Modrzyckiego. Brońska zjawi się na miejscu chwilę później. Usłyszą warkot silnika dochodzący z garażu. Celina szarpnie za drzwi, zza których buchnie na nią chmura spalin. Weronika zobaczy siedzących w aucie nieprzytomnych mężczyzn. Detektywka dopadnie do jednego z nich.
"- Nie wyczuwam pulsu!" - krzyknie do przerażonej reporterki.


"Barwy szczęścia": kiedy oglądać?


Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.
Idź do oryginalnego materiału