W odcinku 3096 "Barw szczęścia" Sonia wyjdzie w końcu ze szpitala, a Dominika będzie gotowa zaprosić koleżankę do siebie - uznając, iż po chorobie przez cały czas potrzebuje wsparcia. Sebastian tym razem zgłosi jednak weto.
"- Nie powinniśmy jej niańczyć, musi sama stanąć na nogi. (...) Domi, przecież widzę, iż choroba Soni to tylko pretekst. Tobie tak naprawdę chodzi o Mateuszka. Chcesz go mieć przy sobie...
- Czy to źle, iż go kocham? Nie potrafię walczyć ze swoimi uczuciami, nie chcę! Reklama
- Ja też kocham Mateuszka. I właśnie dlatego powinniśmy przestać mieszać mu w głowie. On ma matkę, to ona jest jego rodziną... My możemy ich najwyżej wspierać.
- Właśnie to chcę zrobić, a ty mi nie pozwalasz!
- Nie, Domi, tym razem oni poradzą sobie doskonale bez nas! A my musimy się zająć naszym życiem..."
Okazuje się, iż klamka już zapadła, bo kobieta została bez dachu nad głową, ze względu na niezapłacony czynsz.
Tymczasem w związku Bruna i Karoliny trwa kryzys, co bardzo niepokoi Amelię. Poznamy także kontynuację wątku Reginy i Franka, ponieważ kobieta zwierzy się przyjaciółce z rozstania z mężem. Franek jednak nie odpuści i zdecyduje się zawalczyć o swoje małżeństwo.
"Barwy szczęścia": kiedy oglądać?
Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.