"Barwy szczęścia": Miłość Cezarego kwietnie! Ale jak potraktuje matkę?

swiatseriali.interia.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Canal+


W odcinku 3068 "Barw szczęścia" miłość u Cezarego będzie rozkwitać, ale sytuacja w domu Łukasza będzie się pogarszać. Koniec tygodnia będzie wyjątkowo trudny dla bohaterów serialu! Czyj związek przetrwa dłużej?


W odcinku 3068 "Barw szczęścia" miłość Natalii i Cezarego rozkwitnie, mimo "zawirowań" i kolejnych intryg Rawiczowej!
"- choćby nie wiesz, jak się cieszę, iż przyleciałeś. Mam nadzieję, iż nie będziesz miał przez to problemów w pracy.


- Ty i Lea jesteście dla mnie ważniejsze niż jakakolwiek praca. (...) Wiem, iż ta wiadomość o dziecku była dla ciebie bardzo trudna... I jeszcze kłopoty w kancelarii... Ale znowu jesteśmy razem...
- I to jest najważniejsze..." Reklama
Biznesmen spotka się poza tym z Sofią oraz synkiem, po raz pierwszy "oficjalnie" jako tata.


"- Posłuchaj, chcę być ojcem na sto procent. Chcę uczestniczyć w jego wychowaniu... I mam nadzieję, iż Czaruś i Lea będą dla siebie świetnym rodzeństwem. Bo traktuję Leę jak własną córkę... a Natalia jest miłością mojego życia. Chcę być z tobą szczery...
- Wiem...
- Będę dla Czarka najlepszym ojcem, jak to możliwe, ale to z Natalią się ożenię i spędzę z nią życie. Mam nadzieję, iż to rozumiesz..."
Na widok matki Rawicz za to wcale się nie ucieszy.
"- Wiele mnie kosztowało, żeby wybaczyć ci twoje knowania po moim wypadku... Ale jeżeli znowu namieszasz między mną i Natalią, w dodatku wykorzystując Sofię i dziecko... zerwę z tobą kontakt, przysięgam!
- Odwróciłbyś się od swojego syna?!
-Od syna? Nigdy. Ale ty drugiej szansy nie dostaniesz!"


"Barwy szczęścia": Kasia wciąż nie ufa partnerowi!


Tymczasem Kasia po ostatnich wydarzeniach przez cały czas nie będzie umiała zaufać Mariuszowi, wyraźnie tym ukochanego raniąc.
"- Po prostu... mam problemy z zaufaniem. I każdą wątpliwość interpretuję jak zły znak...
- Czyli zawsze na niekorzyść oskarżonego, co?
- Obiecuję, iż nad tym popracuję... Wybaczysz mi?"
A Celina na nowo odsunie się od Łukasza - pewna, iż ten wciąż myśli o żonie i wcale nie jest gotowy na kolejny związek. Nieświadoma, iż Sadowskiemu naprawdę na niej zależy...
"- Po prostu uważam, iż powinniśmy przystopować. (...) Widziałam, jak zaangażowałeś się w sprawy Kaśki... Ona wciąż nie jest ci obojętna.
- No oczywiście, iż nie... To matka mojego syna!
- Lepiej, żebyśmy się zatrzymali, zanim oboje będziemy żałować...
- Dobrze nam było ze sobą, ale na szczęście nikt nie ma złamanego serca i nie musimy czuć się niezręcznie..."
Co wydarzy się dalej?


"Barwy szczęścia": kiedy oglądać?


Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.
Idź do oryginalnego materiału