Grzelak wysłucha Kasi, ale jej argument, iż miała już dwóch mężów i wystarczy jej tego typu wrażeń, uzna za mało przekonujący.
- Nie chciałbym robić za adwokata Mariusza, ale on ma inne doświadczenia. I marzy o rodzinie - stwierdzi.
- I będziemy nią, ale nieformalnie - uśmiechnie się Kaśka.
- Żadna instytucja nie jest nam potrzebna, żebyśmy byli rodziną - doda po chwili.
Borys zacznie jej tłumaczyć, iż ślub to nie tylko deklaracja wspólnego życia, ale przede wszystkim symbol.
- Rozumiesz? Dwoje ludzi wie, iż może się im nie udać, ale ofiarowują się sobie nawzajem - powie.Reklama
- O nie, ja mam już dosyć ofiar - wypali Kasia, ale Grzelak nie da za wygraną i postawi sobie za punkt honoru przekonać ją do ponownego zamążpójścia.
"Barwy szczęścia" po wakacjach: Karpiuk przyzna, iż pośpieszył się z oświadczynami
Jeszcze tego samego dnia Kasia wyzna Mariuszowi, iż rozmawiała o nich z Borysem i zrozumiała, iż popełniła błąd.
- Odrzucenie oświadczyn nie znaczy, iż cię nie kocham - wyszepcze.
Karpiuk przyzna, iż trochę się pośpieszył z oświadczynami, więc sam jest sobie winien.
- Powinienem poczekać, sprawdzić, czy w ogóle jesteś na taki ruch gotowa. No i na pewno nie robić tego akurat w dniu twojego rozwodu. To był idiotyczny pomysł - stwierdzi.
- Ale... co z tym zrobimy? - zapyta.
Kasia zasugeruje mu, żeby spróbował jeszcze raz poprosić ją, by została jego żoną. Tym razem powie mu "tak".
Czyżby to Borys przekonał ją do dania Karpiukowi szansy? Czy Mariusz dowie się, dzięki komu tak naprawdę Kasia zmieniła zdanie w sprawie założenia z nim rodziny?
"Barwy szczęścia": Kiedy i gdzie obejrzeć?
Do końca sierpnia TVP2 nie będzie emitować premierowych odcinków "Barw szczęścia". Na powtórki odcinków z minionego sezonu Dwójka zaprasza codziennie od poniedziałku do piątku najpierw o godz. 6:55 i później o godz. 19:25.
Zobacz też: Wielkie wieści o "Barwach szczęścia"! Fani już nie mogą się doczekać