W 3202. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Rawiczowa poprosi o pomoc Natalię... i znów narazi przez to dziewczynę na spore problemy!
Seniorka najpierw zgłosi zaginięcie Andrzeja na policji, który jak się okazuje, jest bardzo dobrze tam znany.
"- To Janusz Sikora. Tak się nazywał, zanim zmienił imię i nazwisko, żeby uchodzić za arystokratę - poinformuje Marcin Rawiczową i doda, iż mężczyzna siedział już za oszustwa, malwersacje i przekręty. - Skrócono mu wyrok za wzorowe zachowanie". Reklama
Na jaw wyjdzie także, iż gdy mężczyzna spotykał się z nią, flirtował także z innymi kobietami. Seniorka wybierze się to kancelarii synowej, by prosić ją o pomoc.
Rawiczowa postanowi ukryć przed synem, iż jest o krok od bankructwa - żądając od prawniczki, by zachowała dyskrecję.
- Nikt nie może się dowiedzieć... A już zwłaszcza nie Cezary!"
Józefina zdradzi synowej, iż oszust namówił ją do zaciągnięcia kredytu na zakup posiadłości, którą rzekomo stracił.
"- Dwa miliony złotych. To on miał spłacać raty. Co miesiąc czterdzieści tysięcy" - doda, a gdy Natalia zapyta, czy ma jakiś kwit potwierdzający zawarcie umowy, przyzna, iż uwierzyła "narzeczonemu" na słowo i zastawiła stadninę oraz dom.
A Zwoleńska będzie przez to musiała okłamać męża...
"- Obowiązuje nas umowa, ale to dla mnie niezręczna sytuacja...
- Spójrz, w jakiej sytuacji ja jestem! Błagam cię... pomóż mi!"
Czy Natalia zdoła uratować Rawiczową przed utratą stadniny oraz domu... i co wydarzy się, gdy Cezary pozna w końcu prawdę?
O tym przekonamy się już w premierowym 19. sezonie "Barwy szczęścia" - do zobaczenia tuż po wakacjach!
"Barwy szczęścia": kiedy oglądać?
Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.
