Bal w pałacu Buckingham uosabiał dla niej wszystko, co najgorsze. Mówiła potem: to targ bydła

kultura.onet.pl 17 godzin temu
Leonora Carrington należała do awangardy — tak w sztuce, jak i w życiu. Sprzeciwiała się normom i konwenansom swoich czasów. Porzuciła rodzinę, społeczeństwo i Anglię, by otworzyć się na nowe doświadczenia w Europie, a także w obu Amerykach, i stworzyć własny, niepowtarzalny styl. Była blisko artystów epoki, ale nie chciała być muzą. Jak sama mówiła, była zbyt zajęta buntowaniem się przeciwko rodzinie i uczeniem się tego, jak być artystką. O Carrington pisze Joanna Moorhead, prywatnie kuzynka artystki, w książce "Surrealistyczne przestrzenie. Życie i sztuka Leonory Carrington". Poniżej przedpremierowo prezentujemy jej fragment.
Idź do oryginalnego materiału