Trzy kuratorki i jedenaście artystek tworzy wystawę Bachantki, która pochyla się nad kobiecą autoekspresją. Przypomina Bachanalia, święto ku czci Bachusa, przeznaczone tylko dla kobiet, które polegało na ekstatycznej manifestacji jedności z naturą. Z tragedii Eurypidesa pamiętamy, jak w kobiecy obrządek miesza się Penteusz, lokalny król, przeciwny wprowadzeniu kultu Dionizosa-Bachusa i zakazujący kobietom uczestnictwa w Bachanaliach. Bohaterki buntują się wobec ograniczania jednej z niewielu możliwości wyrażania siebie i doprowadzają do masakry opresora. „Dzisiaj kobieca ekspresja podąża wieloma ścieżkami, niektóre z nich przybierają formę działań twórczych, które manifestują się w postaci dzieł sztuki. Ekspresja ta przez cały czas może służyć jako narzędzie sprzeciwu wobec podporządkowaniu się zasadom kreowanym przez społeczeństwo. Female rage (kobieca wściekłość) bywa napędem dla kreatywności i eksploracji kobiecej tożsamości.” – piszą Magdalena Hojan, Zuzanna Knapik i Julia Wiśniewska, kuratorki wystawy w BWA Zielona Góra, na której możemy oglądać prace m.in.: Basi Bańdy, Gosi Bartosik, Anny Baumgart, Martyny Czech, Aleksandry Kubiak, czy Magdaleny Lazar.
30.05–22.06.2025
Bachantki
BWA Zielona Góra, Al. Niepodległości 19
www.bwazg.pl

Widok wystawy Bachantki (na pierwszym planie praca Ewy Dąbrowskiej), fot. Karolina Spiak/BWA Zielona Góra

Fragment pracy Alicji Lewickiej-Szczegóły, fot. Karolina Spiak/BWA Zielona Góra