Babcia Pawlaczka na planie "Samych swoich" sprawiała problemy. "Cierpieliśmy"
Zdjęcie: Natalia Szymańska w scenie z udziałem Wacława Kowalskiego (na pierwszym planie) i Jerzego Janeczka (w tle)
Leonia Pawlak, czyli matka Kazimierza, to wprawdzie drugoplanowa postać w filmie "Sami swoi", ale bez jej kultowych kwestii ten przebój polskiego kina nie byłby taki sam. Reżyser Sylwester Chęciński już na pierwszym spotkaniu zachwycił się wcielającą się w nią aktorką Natalią Szymańską. gwałtownie jednak okazało się, iż będzie miał z nią problemy. Przede wszystkim aktorka nie mówiła kresowym dialektem. Rozwiązanie nadeszło z niespodziewanej strony.