"Azja Express". Agnieszka Głowacka przeraziła uczestników? "Ja się jej boję patrzeć w oczy"

gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: fot. https://www.instagram.com/azjaexpress.tvn/


Za nami szósty odcinek programu "Azja Express". Po raz kolejny uczestnicy musieli stanąć przed trudnymi zadaniami. Ponadto byli zmuszeni odnaleźć się w nowych parach. Agnieszka Głowacka nie ukrywała swoich emocji. Co na to inni uczestnicy?
W jesiennej ramówce TVN jednym z popularniejszych programów jest "Azja Express". W show wśród duetów znajdziemy Piotra i Agnieszkę Głowackich. Nie da się ukryć, iż para zdążyła już dostarczyć widzom niezłej rozrywki. Ukochana aktora wielokrotnie pokazała, iż niestraszne są jej żadne wyzwania. Widzowie zdążyli już zauważyć, iż Agnieszkę cechuje determinacja i emocjonalność. Ostatnio duety uległy zmianie. Głowacka została sparowana z Janem Błachowiczem. Początkowo udało jej się ujarzmić temperament. Nie brakowało jednak dramatycznych momentów. Bohaterka programu nie powstrzymała swoich emocji.


REKLAMA


Zobacz wideo Duet Kwiatu Jabłoni chciałby wziąć udział w "Azji Express"? Mocne słowa


"Azja Express". Agnieszka Głowacka przeraziła innych uczestników. Nie obyło się bez łez
Tuż po zamianie par Agnieszka Głowacka trzymała nerwy na wodzy. Prawdziwe problemy pojawiły się, gdy transport, który złapała wraz z Janem Błachowiczem, jechał w przeciwną stronę do ich celu. Wówczas przestało być kolorowo. - Ja się tak denerwuję. Czemu ten dziad wywiózł nas nie w tę stronę. (...) K***a wszyscy pojechali już - mówiła przejęta uczestniczka. To jednak nie koniec. Kolejnym transportem duetu była karetka. Dla Głowackiej to też było za dużo. - Ja muszę się n*****ć - powiedziała bez wahania. Nie brakowało jednak momentów euforii. Agnieszka bardzo cieszyła się na zadanie, w którym musiała zbierać truskawki. Inni uczestnicy byli przerażeni jej reakcjami. - Ja się jej boję patrzeć w oczy. One się robią czarne, szerokie - podkreślił Józef Gąsienica-Gładczan. - Ona jest absolutnie szalona - wtórowała mu Gabi Drzewiecka.


Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony. Otwórz galerię


"Azja Express". Agnieszka Głowacka mierzy się z hejtem po emisji programu. W sieci pojawiły się przykre komentarze
Agnieszka Głowacka musiała zmierzyć się z licznymi słowami krytyki po emisji programu "Azja Express". Widzowie zarzucili kobiecie, iż nieustannie krzyczy na swojego męża. Z tego względu w mediach społecznościowych nie brakowało negatywnych komentarzy. W programie "Dzień dobry TVN" ukochana Piotra Głowackiego zabrała głos w tej sprawie. Okazało się, iż kobieta zupełnie się tym nie przejmuje. - Ksywy z komentarzy, które nam się spodobały, to Caryca i Pantofelek. Teraz mamy nowość - Czilera i Cholera. (...) Tego nie jest aż tak strasznie dużo, jak media zaczęły to promować. Tych komentarzy jest kilkadziesiąt i to są ciągle te same osoby, które komentują w kółko - powiedziała w śniadaniówce. ZOBACZ TEŻ: Widzowie nie mieli wątpliwości, komu kibicują w "Azja Express". Jedna para zdeklasowała resztę
Idź do oryginalnego materiału