Muniek Staszczyk 19 października udzielił wywiadu TV Republika. Mimo iż minęło już trochę czasu, obecność lidera T.Love na kanapie u Anny Popek przez cały czas budzi duże emocje. Najpierw na temat zachowania muzyka głos zabrał Kazik Staszewski z Kultu. Teraz na komentarz pozwolił sobie Zbigniew Hołdys.
REKLAMA
Zbigniew Hołdys o wywiadzie Muńka Staszczyka w TV Republika
Niedawno Muniek Staszczyk pojawił się w skrajnie prawicowej TV Republika, gdzie w rozmowie z Anną Popek opowiadał o wierze i Janie Pawle II. - Towarzyszył mojemu pokoleniu do 2005 roku, do momentu, gdy zamarła cała Warszawa, cała Polska i cały świat katolicki. Chcąc nie chcąc, powiem banał, to jest papież mojego pokolenia. (...) Przez całe moje życie się przewijał - mówił o papieżu. Fani lidera T.Love byli zaskoczeni. Wielu z nich krytykował wokalistę za to, iż wystąpił w stacji, w której pracują twarze propagandowej niegdyś TVP. Wywołany do tablicy Staszczyk zabrał głos i wyjaśnił, dlaczego przyjął zaproszenie stacji. "Chcę, żebyście wiedzieli, iż ja nie dzielę Polaków na prawaków i lewaków, gejów i białych heteroseksualnych. Polaryzacja społeczeństwa poczyniła wielkie zło. Musimy ze sobą rozmawiać. Możecie powiedzieć, iż jestem naiwny, ale przede wszystkim jestem Polakiem i chrześcijaninem. Republikę oglądają Polacy, moi bracia. Powódź zalała Polaków. Nie pisowców i platformersów. Tam ludzie wzajemnie sobie pomagali i pomagają, głosujący na tę, czy inną partię" - napisał w oświadczeniu.
Niektórych słowa wokalisty przekonały. Inni jednak przez cały czas sceptycznie podchodzą do faktu, iż Staszczyk pojawił się w Republice. Do tej drugiej grupy zalicza się Zbigniew Hołdys. Muzyk w rozmowie z "Faktem" króciutko, ale wymownie, odniósł się do sytuacji.
Ja bym tam nie wystąpił
- powiedział.
Zobacz wideo Czy artyści powinni manifestować swoje poglądy polityczne? Monika Olejnik krótko i na temat
Kazik też dorzucił swoje trzy grosze
Hołdys w swojej wypowiedzi nawiązał także do Kazika, który stanął po stronie Muńka Staszczyka. - Nie wypada, żebym komentował zachowanie dwóch 61-letnich facetów - grzmiał kompozytor.
Przypomnijmy, iż Kazik poparł Muńka Staszczyka i nagrał oświadczenie, w którym padły mocne słowa. - Zygmunt, chciałem ci powiedzieć, iż w pełni popieram twoją decyzję, jestem z tobą, co jest niepojęte dla całej armii betonowych kretynów z obu stron, którzy nie są w stanie pojąć, iż można rozmawiać, a nie tylko wrzeszczeć i n*********ć. Pozdrawiam cię, Kazik - usłyszliśmy.