Avengers: Doomsday, w którym po latach przerwy od udziału w filmach MCU zobaczymy także Roberta Downeya Jr. to jedna z najbardziej wyczekiwanych produkcji 2026 roku. Benedict Cumberbatch, odtwórca głównej roli w serii Doktor Strange w najnowszej rozmowie z magazynem Variety podzielił się tym, jak zareagował na wieści o powrocie Downeya Jr. do uwielbianego superbohaterskiego uniwersum.
Brytyjski aktor, który w ostatnich latach pojawił się w wielu produkcjach Marvela, zdradził, iż kiedy latem dowiedział się o angażu Roberta Downeya Jr. do roli Doktora Dooma, przeżył prawdziwy szok. Stephen Strange i Tony Stark w poprzednich filmach uniwersum wielokrotnie pojawiali się w końcu razem na ekranie. Cumberbatch gwałtownie sięgnął po komórkę i wysłał do Kevina Feige’a, prezesa Marvel Studios wyjątkowo ostrą wiadomość. Co jest k***a?! Naprawdę: co jest k****a? – miał napisać swojemu głównemu szefowi. W rozmowie z Variety, Cumberbatch przyznał także, iż jego bohater nie pojawi się w wyczekiwanym Avengers: Doomsday, a co za tym idzie – nie skonfrontuje się ze słynnym Doktorem Doomem. To jest spoiler? Mam to gdzieś – mówił aktor.
Komentarz Cumberbatcha stoi w sprzeczności z dotychczasowymi doniesieniami dotyczącymi przyszłości Marvela – fani mieli nadzieję na zobaczenie większości słynnych bohaterów w pierwszym od siedmiu lat projekcie z serii Avengers. Odtwórca roli Doktora Strange’a uspokoił jednak miłośników MCU i potwierdził swoją obecność w kolejnej zaplanowanej części Avengersów – Secret Wars. Najbardziej znany czarodziej uniwersum Marvela ponownie pojawi się zatem na ekranie dopiero za dwa lata.
Będzie w samym centrum tego, w jakim kierunku będzie zmierzać fabuła.
Doktor Strange ma również otrzymać swój trzeci osobny film. Ostatni tytuł poświęcony znanej komiksowej postaci, Doktor Strange: W multiwersum obłędu, w którym wystąpili także Elizabeth Olsen, Chiwetel Eijofor czy Benedict Wong trafił do kin w 2022 roku.