"Avatar 3": co wiemy o filmie?
Reżyser "Avatara" James Cameron oraz gwiazdy Zoe Saldaña i Sam Worthington podczas targów D23 w sierpniu ujawnili oficjalny tytuł ("Avatar: Fire & Ash") oraz kilka grafik koncepcyjnych. "Zobaczycie o wiele więcej Pandory, której nigdy wcześniej nie widzieliście" - zapowiedział Cameron podczas prezentacji. Reklama
"To szalona przygoda i uczta dla oczu, ale z wysoką stawką emocjonalną, większą niż kiedykolwiek wcześniej. To będzie czas pełen wyzwań dla wszystkich postaci, które znacie i kochacie".
Reżyser zdradził także, iż pojawi się sporo nowych bohaterów. Szczególnie jeden z nich ma wzbudzić skrajne emocje wśród widzów; ponoć będzie się go albo kochać, albo nienawidzić.
Podczas najnowszego konwentu D23 Expo, który odbył się w Brazylii, Disney ujawnił nowe grafiki koncepcyjne z trzeciej części "Avatara". Kadry niewątpliwie robią wrażenie! Film ma trafić do kin w grudniu przyszłego roku.
"Avatar" zrewolucjonizował światowe kino
"Avatar", film Jamesa Camerona, zrewolucjonizował światowe kino, gdy zadebiutował w 2009 roku. Jako jedna z najbardziej kasowych produkcji w historii kina, utrzymywał widzów w napięciu odnośnie kontynuacji. Przez lata fani zastanawiali się, czy sequel kiedykolwiek ujrzy światło dzienne.
Wreszcie, na koniec 2022 roku, "Avatar: Istota wody" pojawił się w kinach, niemal dorównując sukcesowi swojego poprzednika i plasując się w czołówce trzech najbardziej dochodowych filmów wszech czasów, generując przychód przekraczający 2,3 miliarda dolarów.
Czytaj więcej: Przełomowe, oryginalne, zaskakujące. Te filmy zmieniły historię kina