Za sprawą premiery „Pluribusa” świat przypomniał sobie znów o Vinsie Gilliganie. Ceniony twórca „Breaking Bad” dołączył do dialogu wokół sztucznej inteligencji – rzućcie okiem, co takiego powiedział filmowiec.
„Nienawidzę sztucznej inteligencji” – rzucił Vince Gilligan („Breaking Bad”, „Better Call Saul”) w wywiadzie udzielonym Variety, na łamach którego ceniony twórca podzielił się swoimi poglądami na temat tego, jak może zmienić się branża filmowa na skutek ingerencji AI.
Pluribus – Vince Gilligan vs AI. Co mówi twórca serialu?
Od piątku w ofercie platformy Apple TV dostępne są dwa pierwsze odcinki „Pluribusa„, a jego twórca, Vince Gilligan, udziela wielu wywiadów przy okazji promocji docenionego serialu. W tym wspomnianym powyżej autor „Breaking Bad” podzielił się swoimi cennymi przemyśleniami na temat sztucznej inteligencji i jej potencjalnego wpływu na branżę filmową.
— Nienawidzę sztucznej inteligencji. Sztuczna inteligencja to najdroższa i najbardziej energochłonna maszyna do plagiatowania na świecie. Myślę, iż istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, iż to wszystko jest stekiem bzdur. To tak naprawdę grupa miliarderów, których największym celem życiowym jest zostać pierwszymi bilionerami na świecie. Myślę, iż sprzedają nam mrzonki. (…)
Jeśli kiedykolwiek to osiągną, cała dyskusja na temat niewolnictwa ponownie stanie się głównym tematem rozmów. Ci bilionerzy będą chcieli zarabiać pieniądze na czymś, co teraz jest świadome. Czy w takim razie [AI] to niewolnik? W tym momencie jest to prawdziwie świadoma istota, a te d*pki z Doliny Krzemowej będą czerpać z tego korzyści finansowe wbrew jej woli, prawda?
„Pluribus” (Fot. Apple TV+)Trudno się dziwić, iż w napisach końcowych „Pluribusa” można odnaleźć zwrot taki jak „ten serial został stworzony przez ludzi”. Już od jakiegoś czasu Gilligan otwarcie krytykuje coraz odważniejsze wdrażanie sztucznej inteligencji do kultury i sam zarzeka się, iż nigdy nie użyje narzędzi pokroju głośnego ChatGPT.
— Nie korzystałem z ChatGPT, ponieważ jak dotąd nikt nie przystawił mi spluwy do głowy i nie zmusił mnie do tego. Nigdy nie będę z niego korzystał. Nie mam nic przeciwko osobom, które to robią. Naprawdę nie myślałem o sztucznej inteligencji [kiedy pisałem „Pluribusa”], ponieważ było to około osiem lub dziesięć lat temu – mówił Gilligan w rozmowie z serwisem Polygon.
Tucked away in the #Pluribus credits, it reads, “This show was made by humans. pic.twitter.com/Mz5hZOdrxh
— Cinematic Visuals (@P0eticVisuals) November 8, 2025
W serialu „Pluribus” Rhea Seehorn portretuje postać Carol, która mierzy się z plagą radosnych ludzi. Będziemy oglądać, jak ta „najbardziej nieszczęśliwa osoba na świecie” robi, co może, by ocalić ludzkość przed szczęściem. jeżeli obejrzeliście już pierwsze dwa odcinki, sprawdźcie nasze wyjaśnienie apokalipsy w serialu „Pluribus”, a także samego tytułu serialu.
Widzieliśmy już siedem odcinków (z dziewięciu), a tutaj znajdziecie naszą opinię: Pluribus – recenzja serialu. Sprawdźcie też rozpiskę całego sezonu Pluribus – kiedy odcinki na Apple TV.













