Auto wjechało w przychodnię. Za kierownicą znany satyryk

upday.com 1 miesiąc temu
Zdjęcie: fot. Piotr Nowak/PAP


Samochód uderzył w budynek przychodni przy ulicy Kostki Potockiego w Warszawie. Nikomu nic się nie stało. Za kierownicą siedział znany satyryk Jan Pietrzak. "Bardzo przepraszam. Wygląda na to, iż to była taka moja incydentalna słabość" - powiedział kabareciarz.


Podkom. Ewa Kołdys z wilanowskiej komendy przekazała, iż do zdarzenia doszło około godziny 12.15.

"87-letni kierowca samochodu marki Audi wjechał w elewację przychodni lekarskiej. Nie odniósł widocznych obrażeń zagrażających życiu. Został przebadany w przychodni. Był trzeźwy" - powiedziała policjantka.

Dodała, iż ze wstępnych ustaleń wynika, iż najprawdopodobniej przyczyną niespodziewanego manewru było zasłabnięcie kierowcy.

"Na miejscu pracują policjanci. Na tę chwilę nie mamy informacji o innych poszkodowanych osobach" - zaznaczyła podkom. Kołdys.

fot. Piotr Nowak/PAP

Znany satyryk za kierownicą

Za kierownicą samochodu siedział Jan Pietrzak.

To znany satyryk, urodzony w 1937 roku na warszawskim Targówku, kabareciarz, aktor, piosenkarz i twórca kabaretów Hybrydy i Pod Egidą oraz felietonista "Tygodnika Solidarność" i "Gazety Polskiej". W 1995 roku kandydował na urząd prezydenta RP.

"Pojechałem zapisać się do lekarza, zarejestrowałem się w przychodni, ale później wsiadłem do samochodu i niestety miałem rodzaj omdlenia, można to określić jako zasłabnięcie i samochód bez mojej woli pojechał trochę do przodu" - powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jan Pietrzak.

"Bardzo mi przykro, iż tak się zdarzyło, ale niestety te upały czasem na starszych ludzi tak działają. Bardzo przepraszam. Wygląda na to, iż to była taka moja incydentalna słabość" - dodał. Pietrzak po badaniach wrócił do domu.

PAP

Idź do oryginalnego materiału