Artur Szutta: Być jak John Malkovich z filozoficznego punktu widzenia

filozofuj.eu 6 dni temu

W filmie Być jak John Malkovich bohaterowie mogą wejść do głowy słynnego aktora, Johna Malkovicha, zobaczyć i poczuć świat z jego punktu widzenia, odczuć jego myśli z pierwszoosobowej perspektywy. Trudno sobie wyobrazić lepszy sposób poznania drugiej osoby niż ten zaprezentowany w dziele Spike’a Jonze’a. Czy gdyby jednak dzięki jakiejś magicznej (albo raczej bardzo zaawansowanej) technologii udało się nam dokonać takiej immersji w cudzy mózg, to rzeczywiście bylibyśmy w stanie zrozumieć jego posiadacza? A jeżeli tak, to jakie miałoby to konsekwencje dla naszych przekonań ontologicznych?

Idź do oryginalnego materiału