Artur Szpilka przerwał mszę. Internauci: nie róbmy cyrku z kościoła
Zdjęcie: Artur Szpilka
W trakcie niedzielnej mszy Artur Szpilka podszedł do księdza, by złożyć publiczne gratulacje Michałowi Cieślakowi z okazji zdobycia tytułu mistrza świata. Jego gest wywołał mieszane reakcje wśród internautów – wielu z nich wyraziło oburzenie, krytykując zarówno sposób, w jaki to zrobił, jak i jego ubiór. "W krótkich spodenkach do kościoła, zwłaszcza na mszę, się nie chodzi" — czytamy.