Anna Wendzikowska znów zakochana. Z kim planuje przyszłość?

swiatseriali.interia.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Anna Wendzikowska przez lata próbowała odnaleźć równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Poświęciła się rodzicielstwu oraz rozwojowi osobistemu. Teraz dziennikarka cieszy się nową relacją i wierzy, iż to początek szczęśliwego etapu w jej życiu.


Anna Wendzikowska urodziła się w 1981 roku w Warszawie. O karierze aktorskiej marzyła od dziecka. Jej debiut przypadł na 2001 rok, kiedy wystąpiła w epizodycznej roli Wioletty w jednym z odcinków serialu "Lokatorzy". W kolejnych latach zaliczyła kilka, głównie epizodycznych, ról filmowych i serialowych.
W latach 2011-2018 wcielała się w prawniczkę Monikę Ochman w serialu "M jak miłość". Po narodzinach drugiej córki postanowiła jednak zrezygnować z aktorstwa i poświęcić się dziennikarstwu. Przez 15 lat była związana ze stacją TVN, jednak jakiś czas temu odeszła z programu śniadaniowego w otoczeniu skandalu i poważnych oskarżeń. Reklama


Od tamtej pory nie nawiązała żadnej długoletniej współpracy z którymkolwiek polskim medium. Nie marnowała jednak czasu i zajęła się konferansjerką i organizacją warsztatów z rozwoju osobistego. w tej chwili zajmuje się promocją najnowszej książki, a to z kolei świetna okazja do udzielenia kilku ciekawych wywiadów.

Anna Wendzikowska: znów ma kogo kochać


W rozmowie z "Faktem" dziennikarka zdradziła, iż w tej chwili jej myśli zajmuje nowy mężczyzna - długo czekała na to po latach nieudanych prób stworzenia trwałej relacji. Jak sama stwierdza - jest to mężczyzna, “z którym chce budować przyszłość".


"Przez pięć lat od rozstania to się nie wydarzyło. Dopiero niedawno uznałam, iż to jest na tyle ważne i wartościowe, iż mogę zrobić ten krok. Spotkałam człowieka, z którym chcę budować przyszłość. To najszczęśliwszy moment mojego życia, nie tylko ze względu na miłość, która przyszła niespodziewanie, ale także na wszystko, co zrobiłam przez ostatnie lata, by dojść do tego miejsca" - wyjaśniła. Tożsamość partnera nie jest na ten moment znana, ale jak widać, Wendzikowska wróży jej szczęśliwą przyszłość.
Po trudnym rozstaniu z Janem Bazylem, aktorka przez pięć lat nie dopuszczała do swoich dzieci żadnego mężczyzny. Jak sama wyjaśniła, większość nowych relacji kończyła się po trzech spotkaniach.
Wendzikowska ma już za sobą jeden rozwód i kilka związków, które trwały bardzo krótko, a których wynikiem są dwie córki. Przez krótki czas spotykała się także z Borysem Szycem.
Idź do oryginalnego materiału