Nowe odcinki "Ja wysiadam" w każdy poniedziałek o godz. 20 na YouTube
REKLAMA
Anna Wendzikowska to zdecydowanie jedna z najpopularniejszych dziennikarek w naszym kraju. Jako jedna z niewielu przeprowadzała wywiady z takimi gwiazdami jak Brad Pitt, Denzel Washington, Jennifer Lopez czy Angelina Jolie. Choć wydawało się, iż jej życie jest usłane różami, w pewnym momencie gwiazda rzuciła pracę, co było szokiem dla wielu osób. W dzisiejszym odcinku "Ja wysiadam" gwiazda opowiada o początkach swojej kariery, macierzyństwie, depresji, a także pokazuje ważne dla niej przedmioty. Zobaczcie sami!
Zobacz wideo Anna Wendzikowska zanim trafiła do telewizji pracowała w call center. "Żadnej pracy się nie boję"
Anna Wendzikowska wymienia najważniejsze przystanki w swoim życiu
Każdy z nas ma w życiu takie przystanki, które doprowadzają nas do tego, co tu i teraz. Które były najważniejsze dla Anny Wendzikowskiej? - Na pewno ważnym dla mnie momentem była przeprowadzka do Londynu. To był duży przełom, który mnie nauczył samodzielności, dorosłości. To była trudna lekcja, ale bardzo potrzebna. Potem powrót do Polski, to był kolejny zwrot akcji. Na pewno macierzyństwo. To był taki może właśnie nie przystanek, ale taki zwrot, którego się nie spodziewałam, bo ja nigdy nie marzyłam o tym, żeby mieć dzieci, żeby być mamą. (...) To jest też coś, co mnie chyba najbardziej w życiu zmieniło na lepsze. A taki chyba ostatni najważniejszy przystanek, czy też zwrot akcji, z którego dopiero wychodzę, to jest ten moment mojego rozstania, mojego rozstania zawodowego z TVN-em i też w związku z tymi perturbacjami w moim życiu, takiego stanięcia do dorosłości, do odpowiedzialności za swoje szczęście - mówi Anna Wendzikowska.
Czy Anna Wendzikowska chciałaby wrócić do telewizji?
Wiesz co, ja mam taki teraz plan i pomysł na to, żeby rozwijać swoje rzeczy: podcast, książkę, różne formy, które myślę, iż są przyszłością i niczego nie wykluczam, ale miałam też romans z platformą, czyli z Amazon Prime i to było bardzo fajne doświadczenie. (...) nie mam ciśnienia, ja już nic nie muszę i to jest w ogóle tak naprawdę z tego wszystkiego najpiękniejsze, bo ja pamiętam, jak byłam w telewizji i robiłam cudowne rzeczy, ale byłam w takiej pułapce, którą łapie bardzo wiele osób, które pracuje w telewizji, a iż jeszcze bardziej, a iż jeszcze mocniej (...). I tak się cieszę tym, co robię i tym, co mam, iż mnie już nic nie jest potrzebne do tego, żebym się jakoś poczuła, żebym się poczuła spełniona, doceniona, szczęśliwa i jak przychodzą fajne projekty, to ja wreszcie mogę je robić na swoich warunkach (...) Teraz już wiem, kim jestem (...) - mówi w "Ja wysiadam".
Anna Wendzikowska zdradza "skąd bierze na wszystko pieniądze"
Jednym z najczęściej pojawiających się komentarzy w social mediach Anny Wendzikowskiej jest: - "Skąd ona na to wszystko bierze pieniądze". - Jak wpiszesz moje nazwisko to, to jest pierwsze pytanie, które Google ci podpowiada - śmieje się Anna Wendzikowska. W "Ja wysiadam" dziennikarka postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości i odpowiedziała na to pytanie:
Powiem tak, no na pewno nie z alimentów. Moja droga i drodzy państwo, ja pracuję od 16. roku życia. Najpierw pracowałam jako modelka, potem pracowałam jako aktorka, ale potem pracowałam w szatni i na call center, jak już mówiłam. Więc ja naprawdę nie jestem osobą, która ma jakikolwiek problem z pracą i mam ogromną pokorę i wierzę w to głęboko, iż o ile by mi się w moim życiu zdarzyło, iż będę musiała się wyprowadzić do innego kraju i zaczynać od nowa, nie będę miała z tym żadnego problemu, żeby choćby pracować w knajpie. (...) cytując klasyka, żadnej pracy się nie boję i naprawdę wierzę w to, iż wiele rzeczy jestem w stanie robić i robić dobrze, więc tak, mam pieniądze ze swojej pracy.
o ile przegapiliście ostatni odcinek "Ja wysiadam" z Marcinem Maciejczakiem możecie zobaczyć go niżej.