Niedawno Radosław Sikorski pojawił się w programie "Kropka nad i". Monika Olejnik, powołując się na "Tygodnik Powszechny", zapytała polityka o jego żonę, nawiązując do jej żydowskich korzeni. - Przeczytałam o tym, iż dla członków KO problemem jest pochodzenie pana żony. Co by pan odpowiedział autorowi? - padło z ust prowadzącej. To bardzo zdenerwowało Sikorskiego, który wyszedł ze studia, nie żegnając się z dziennikarką. Później opublikował w sieci oświadczenie i zaapelował do stacji TVN o "przywrócenie standardów dziennikarskich". Anna Popek skomentowała tę sytuację.
REKLAMA
Zobacz wideo Prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Kto zyska?
Anna Popek o aferze związanej z wywiadem w programie Moniki Olejnik. "Nie wiem, czy to była ustawka"
Anna Popek porozmawiała ostatnio z portalem Jastrząb Post o głośnym wywiadzie Olejnik z Sikorskim. Zwróciła uwagę na doświadczenie prowadzącej. Stwierdziła, iż pytanie zadane Sikorskiemu w programie "Kropka nad i" mogło nie być przypadkowe. - Nie wiem, czy to była ustawka, czy to była wpadka, czy po prostu normalne pytanie, bo przecież nie było to nic takiego, skoro zacytowała kogoś. Monika jest wytrawnym graczem dziennikarskim i politycznym. Myślę, iż nic nie jest przypadkowe - stwierdziła Anna Popek.
W dalszej części rozmowy była pracownica TVP zwróciła uwagę na dość dosadną reakcję polityka. - Trochę jestem zdziwiona, to przecież normalne pytanie. Z normalnym pytaniem można sobie poradzić. Nie wiem, dlaczego była taka reakcja. Być może pan minister był tym zaskoczony, rozumiem, a poza tym to go dotknęło. Jednak dotyczyło spraw osobistych i emocjonalnych. Mężczyzna czuje się w obowiązku bronić dobrego imienia swojej kobiety, swojej żony, więc myślę, iż ta reakcja z tego wypływała - powiedziała Anna Popek.
Monika Olejnik wytłumaczyła się z wywiadu. "Polska to nie jest kraj antysemitów"
Po emisji programu "Kropka nad i" Monika Olejnik postanowiła wytłumaczyć się ze słów, które padły na wizji. Zaznaczyła, iż od lat walczy z antysemityzmem, przemocą, hejtem i agresją. "Przepraszam państwa, wszystkich moich widzów - jeżeli nie byłam dość precyzyjna i dobitna. Nie były moją intencją żadne insynuacje, podobnie jak minister Sikorski uważam, iż Polska to nie jest kraj antysemitów!" - czytaliśmy. ZOBACZ TEŻ: Sikorski oburzony pytaniem Olejnik. TYLKO U NAS: Ekspert dostrzegł, co zadziałało na niego "jak zapłon"