Anna-Maria Sieklucka odcina się od filmu „365 dni”? „To produkcja ukazująca patriarchalną, przemocową relację”

wprost.pl 1 tydzień temu
Nie byłam gotowa na wszystko to, co działo się po tryptyku „365 dni”. Biorąc udział w tej produkcji, nie sądziłam, iż aż 300 mln osób obejrzy pierwszą część, a ona odbije się tak szerokim echem. Dzisiaj, w moim odczuciu, „365 dni” to produkcja ukazująca patriarchalną, przemocową relację, męsko-damską, w której kobieta jest zależna, poddana i zniewolona. Pracując nad tym filmem miałam 26 lat i sama byłam jeszcze bardzo mocno zanurzona w patriarchacie – mówi Anna-Maria Sieklucka. – Dziś, dzięki terapii, jestem w stanie głośno i szczerze powiedzieć: Tak, nie zgadzam się z wartościami tego filmu – dodaje.
Idź do oryginalnego materiału