Anna i Robert Lewandowscy są jedną z najpopularniejszych par w show-biznesie i od wielu lat dzielą się w sieci swoim życiem. Jak powszechnie wiadomo wielką miłością Ani, oprócz Roberta, jest miłość do sportu. Trenerka od wielu lat pomaga kobietom, w drodze po wymarzoną sylwetkę, a także prowadzi obozy sportowe. Jeden z takich obozów ma właśnie miejsce, przez co Lewandowska była zmuszona wrócić do ojczyzny. Robert Lewandowski nie mógł się powstrzymać, właśnie wyszło na jaw, co zrobił, gdy jego żona była daleko…
Anna Lewandowska pokazała niespodziankę od Roberta Lewandowskiego
Anna i Robert Lewandowscy w 2022 roku zadecydowali o przeprowadzce do słonecznej Hiszpanii, gdzie sportowiec dostał pracę w kultowym klubie FC Barcelona. Przeprowadzka wydaję się, iż wyszła parze na dobre, ponieważ Robert gwałtownie znalazł się w ścisłej czołówce najważniejszych zawodników hiszpańskiego klubu, a Ania zakochała się w tańcu, jakim jest bachata i co jakiś czas dzieliła się z fanami efektami lekcji u przystojnych hiszpańskich trenerów. Oprócz tego trenerka pokusiła się o otwarcie własnego studia. Lewandowska chciała bowiem połączyć wszystkie swoje pasje tzn. fitness, pilates, taniec i zdrowy styl życia.
Żona Roberta Lewandowskiego nie zaniedbuje jednak fanów i mimo nowych zobowiązań w dalszym ciągu prowadzi swoje kultowe obozy sportowe. Od dłuższego czasu było więc wiadome, iż Lewandowska pod koniec stycznia zjawi się w Polsce, by poprowadzić obóz w Dojo Stara Wieś. Tym razem Robert Lewandowski nie mógł przyjechać, jednak nie mógł się powstrzymać i postanowił zrobić ukochanej nie lada niespodziankę. Ania Lewandowska wszystko zrelacjonowała na Instagramie!
Jaka miła niespodzianka przyszła od mężulka @_rl9
Trzeba przyznać, iż Robert ma gest i jego niespodzianka na pewno sprawiła euforia jego żonie. A Wy, co myślicie?
Jak poznali się Ania i Robert Lewandowscy?
Anna i Robert Lewandowscy poznali się w 2007 roku podczas obozu integracyjnego dla studentów Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Robert, wówczas młody piłkarz Znicza Pruszków, od razu zwrócił uwagę na Annę, utalentowaną zawodniczkę karate. Ich znajomość zaczęła się od rozmów i wspólnych zainteresowań sportowych, które gwałtownie przerodziły się w głębsze uczucie.
Na początku ich związek był wystawiony na próbę, ponieważ Robert rozwijał swoją karierę piłkarską, a Anna koncentrowała się na karate i studiach. Mimo to ich relacja przetrwała, a wspólne wsparcie w dążeniu do sukcesu stało się fundamentem ich związku.
Po kilku latach związku Robert oświadczył się Annie w 2012 roku, a rok później para wzięła ślub w romantycznym Dworze Złotopolska Dolina. Od tego czasu wspólnie budują życie rodzinne i zawodowe, wychowując dwie córki – Klarę i Laurę.
Dziś Anna i Robert Lewandowscy uchodzą za jedno z najbardziej zgodnych i inspirujących małżeństw w świecie sportu. Wspierają się wzajemnie w swoich pasjach i karierach, tworząc zgrany duet zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.
Wielki gest Lewandowskich!
Jak co roku, Ania i Robert Lewandowscy postanowili wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy i ofiarowali dwie wyjątkowe rzeczy. Piłkarz wystawił na licytację dwa bilety na dowolny mecz FC Barcelony oraz wejściówkę na trening jego klubu, natomiast Ania, wystawiła „miejsce” na jej kultowym obozie Camp by Ann, który odbędzie się w maju br. Jak wiadomo na obóz ciężko się dostać, więc jest to nie lada gratka dla jej fanów. Obie licytacje cieszą się ogromną popularnością i bardzo możliwe, iż Lewandowscy „rozbiją bank”.
Zobacz także:
- Anna Lewandowska zabrała starszą córkę na obóz w Polsce. Już nie zakrywa twarzy Klary. To kopia mamy?
- Anna Lewandowska przekazała wielką wiadomość. Jej prababka ma zostać świętą Kościoła Katolickiego