Anna Bardowska aż się zagotowała na widok w sklepie. Większość Polaków reaguje tak samo

gazeta.pl 3 godzin temu
Anna Bardowska wybrała się na zakupy. Była niemile zaskoczona tym, co zastała na półkach w październiku. Jesteście ciekawi, o co chodzi?
Anna Bardowska to jedna z ulubienic widzów "Rolnik szuka żony". Uczestniczka drugiej edycji programu zdobyła ogromną popularność, którą przełożyła na działalność w sieci. Prowadzi konta na Instagramie oraz na YouTubie. Opowiada na tych platformach o codziennych zmaganiach z rzeczywistością. W ostatnim czasie zwróciła uwagę na to, co doprowadza ją do szału w sklepie.

REKLAMA







Zobacz wideo Bardowska pokazuje dom na wsi



Anna Bardowska wybrała się na zakupy. Niektóre koncepcje bardzo ją irytują
Sklepowe pomysły potrafią zaskoczyć konsumentów. W październiku na półkach w marketach nie brakuje zniczy oraz halloweenowych akcentów, co jest jak najbardziej zrozumiałe. Bardowską jednak oburzyło to, iż w połowie października można już natknąć się na bożonarodzeniowe dodatki do domu. Kubki, świeczki oraz propozycje prezentów pod choinkę - tego coraz więcej na półkach. "Jak mnie to denerwuje. Mam wrażenie, iż w tym roku po akcji 'powrót do szkoły' wkroczyły święta... No moglibyśmy się chociaż wstrzymać do listopada" - zaznaczyła Bardowska na InstaStories.
Bardowska na zakupachOtwórz galerię


Anna Bardowska często opowiada o związku z humorem. To zbliżyło ją z mężem
Uczestniczka hitu TVP jest żoną Grzegorza Bardowskiego, z którym wychowuje Jasia i Liwię. Miłość znanej pary trwa nieprzerwanie od czasów "Rolnik szuka żony" i wielu zastanawia się, co jest sekretem udanego związku. Bardowska co pewien czas opowiada humorystycznie o relacji. W jednym z wpisów zdradziła zabawny przepis na sukces w miłości. "Nic tak nie zbliża jak wspólne raty do spłacenia. A tak poważnie, dzisiaj oficjalnie kupiliśmy skromne 1,5 ha pola. Powolutku, jak się da - powiększamy gospodarstwo" - opisała Bardowska. Internauci uśmiali się do łez. "Bardzo dobre podam dalej...", "Ania poczucie humoru pierwsza klasa!", "Mówią, iż wspólne raty/kredyty bardziej wiąże związek niż małżeństwo" - pisali w komentarzach na Instagramie. Fani Bardowskich uwielbiają obserwować postępy i zmiany w gospodarstwie. Znana para na bieżąco informuje ich o tym, co zmienia się w rolniczej rzeczywistości.
Idź do oryginalnego materiału