Anita ze "Ślubu" przeczytała, iż Adrian miał wypadek. "Obrzydliwe. Cios poniżej pasa"

gazeta.pl 51 minut temu
Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" za pośrednictwem mediów społecznościowych zwróciła uwagę na fałszywe artykuły na temat jej męża, które pojawiają się w sieci. W jednym z nich poinformowano, iż Adrian miał wypadek. Dosadnie podsumowała produkowanie takich fake newsów.
Już od kilku tygodni informujemy was o trudnej sytuacji Anity i Adriana ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Uczestnik matrymonialnego show TVN choruje na glejaka IV stopnia, jednego z najbardziej złośliwych nowotworów mózgu, który wyjątkowo gwałtownie się rozprzestrzenia. O chorobie dowiedział się w lipcu. Adrian po przejściu kilku operacji mózgu niedawno rozpoczął chemio- i radioterapię w specjalistycznej klinice w Bydgoszczy. To właśnie tam para przeprowadziła się z Krakowa na czas leczenia. Adrian od samego początku na bieżąco relacjonuje jego przebieg. W połowie listopada przekazał dobre wieści i podkreślił, iż ma dobre wyniki. "Odnosząc się do wyników krwi i pozostałych - wszystko jest idealnie w punkt. Waga niezmienna od rozpoczęcia chemio- i radioterapii. Bieżący tydzień w znakomitym nastroju i formie w porównaniu do poprzedniego" - informował. Pod koniec listopada w sieci zaczęły pojawiać się fałszywe informacje na temat stanu zdrowia Adriana. Sugerowano, iż bardzo się pogorszył. Anita nie pozostała obojętna na fake newsy.

REKLAMA







Zobacz wideo Lidia Kazen zachwala TVN. Odpowiedziała na zarzuty widzów



"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita dementuje fałszywe doniesienia o mężu. "Obrzydliwe"
Choroba Adriana ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" często jest tematem medialnych doniesień, bo czytelnicy chcą być na bieżąco informowani o jego stanie. W gąszczu rzetelnych informacji pojawiają się jednak próby żerowania na trudnej sytuacji rodziny. Ostatnio w sieci pojawiły się kłamliwe nagłówki sugerujące, iż Adrian ucierpiał w wypadku. Informacja dotarła także do Anity, która od razu postanowiła zabrać głos w tej sprawie i zdementowała fałszywe doniesienia. Uczestniczka show TVN nie kryła oburzenia całą sytuacją.
Jak można pisać takie fake newsy? Adrian ma się dobrze, nie było żadnego wypadku. Żerowanie na chorobie dla kliknięć to jest już totalnie poniżej pasa. Obrzydliwe
- podkreśliła w relacji udostępnionej na InstaStories.


"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita przekazała wieści o samopoczuciu Adriana. Para wybrała się na randkę
Zaledwie kilka dni przed pojawieniem się fałszywych artykułów na temat stanu zdrowia Adriana, Anita informowała o jego samopoczuciu. Opowiedziała o postępach w leczeniu i wspomniała także o codzienności. Para miała ostatnio choćby chwilę, aby wybrać się na randkę. "Dziś był fajny dzień! Poszliśmy razem z Adrianem na spacer, zjedliśmy coś poza domem, taka mini randka z mężem kiedyś to byłoby normalne, ale teraz od wielu miesięcy wręcz niemożliwe. Adrian przez cały czas czuje się dobrze, wyniki krwi wciąż książkowe, może jedynie stracił trochę więcej włosów, ale wiadomo, iż to nie jest teraz ważne" - przekazała Anita. Więcej przeczytasz tutaj: Anita ze "Ślubu" z nowymi doniesieniami o Adrianie. Wspomniała o wynikach
Idź do oryginalnego materiału