Anita oznajmiła tuż przed finałem „ŚOPW”: „Nie przyszło nam choćby do głowy, aby spojlerować zakończenie”

party.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Instagram @anitaczylija


Anita z 2. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” z chęcią śledzi kolejne edycje show, by zobaczyć, jak potoczyły się losy uczestników. Na swoim Instagramie ukochana Adriana również z chęcią wypowiada się na temat programu i w dzień finału nie mogło być inaczej. Uczestniczka show zwróciła uwagę na pewien problem.

Anita ze „ŚOPW” zabrała głos tuż przed finałem 10. edycji show

To właśnie dziś na antenie TVN zostanie wyemitowany wielki finał 10. edycji kontrowersyjnego eksperymentu TVN. Widzowie już czekają, by dowiedzieć się, jak potoczyły się losy uczestników show, choć niektórzy mają już swoje podejrzenia. Produkcja „ŚOPW” wydała nagły komunikat tuż przed finałem, który sprawił, iż emocje są jeszcze większe. Głos postanowiła zabrać również Anita z 2. edycji show, która dzięki programowi poznała swojego męża, z którym ma dwójkę dzieci: Jerzyka i Biankę. W dzień finału uczestniczka show postanowiła wrócić wspomnieniami do swojej edycji i podzieliła się pewną refleksją.

Finałowy dzień- wszyscy zastanawiają się — tak czy nie. A co o ile powiem Wam, iż to wcale nie jest najważniejsze, co zdarzy się w ostatni dzień nagrań? Zawsze kiedy jest ostatni odcinek, czekam na te dalsze losy, na to czy związek przetrwa próbę czasu. Tak naprawdę decyzję o wybieraniu siebie nawzajem, podejmujemy każdego dnia. Deklaracja w finale programu jest tylko otwartą furtką, do tego, aby budować związek dalej. Wtedy zaczyna się robić ''pod górkę''. Nagle kamery odjeżdżają, adrenalina mija, a my znajdujemy się w nowej rzeczywistości, wciąż poznając się z zaślubionym człowiekiem. (...)
— napisała Anita.
Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/p/DCj1vW2ozpX/?img_index=1

Ostatnio Anita ze „ŚOPW” wytknęła pewną rzecz ekspertkom, która chodziła jej po głowie. Teraz ukochana Adriana nawiązała do uczestników show i tego, iż spoilerują finał programu na swoim Instagramie.

Swoją drogą, wspominam też naszą edycję i czas między nagraniami, a emisją w telewizji. To było ponad pół roku. Nie przyszło nam choćby do głowy, aby spojlerować zakończenie. Żadne z nas nie wstawiało sugerujących relacji, czy chociażby oznaczeń miejsc. Te pół roku było czasem dla nas na budowanie związku w swoim tempie, bez zainteresowania mediów
— dodała.
Instagram@anitaczylija

Pod wpisem uczestniczki show pojawiło się mnóstwo komentarzy od fanów programu, którzy również nie mogą doczekać się finału, ale podkreślają, iż wciąż pamiętają edycję, w której wystąpili Anita i Adrian. Wiele osób do dziś podziwia to, jaką rodzinę zbudowali.

Ja również czekam na dalsze losy kolejnych par i cieszę się niezmiernie, iż mogę śledzić, jak rozkwitała Wasza miłość i tworzyła się rodzina. Kibicuję od początku i życzę kolejnych owocnych lat razem
Ma takie samo podejście o ile chodzi o różnego rodzaju ''programowe pary''. Nie ważne co widać w programie, ważne czy to, co pokazali przetrwało. Co do państwa to kibicowałem Wam od samego początku, jak tylko zobaczyłem te uśmiechy przy ołtarz
Jesteście jedną z najlepszych par tego programu...widać uczucie, euforia i szczęście...Podziwiam i serdecznie pozdrawiam
— piszą internauci.

A wy będziecie oglądać finał 10. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia”?

Zobacz także: Zaskoczył mnie ten wpis tuż przed finałem 10. edycji „ŚOPW”. „Postanowili dać sobie szansę”

Instagram/@anitaczylija
Idź do oryginalnego materiału