Historia miłości Anity Lipnickiej i Johna Portera może posłużyć jako gotowy scenariusz filmu romantycznego. Młoda wokalistka zakochała się w utalentowanym starszym artyście, a ich drogi zawodowe gwałtownie skrzyżowały się z życiem prywatnym.
Zakochani przez ponad 12 lat tworzyli udany związek nie tylko na scenie, ale także w domu. Anita i John doczekali się córki i wszystko wskazywało na to, iż są dla siebie stworzeni, jednak kilka lat temu nad ich relacją zawisły ciemne chmury.Reklama
Fani nie kryli zdziwienia, gdy ci w 2015 roku ogłosili rozstanie, a Lipnicka zaczęła układać sobie życie u boku Marka Graya. Po latach wyszło na jaw, iż Lipnica i Porter wciąż mają ze sobą wiele wspólnego.
Oto co ich łączy!
Anita Lipnicka kilka lat temu rozstała się z Porterem. Teraz wyszło na jaw, co ich łączy
Anita Lipnicka nigdy nie kryła, iż walijski gwiazdor był jej parterem, inspiracją i miłością. Dziś podkreśla, iż z byłym parterem łączy ją nie tylko córka Pola, ale także pasja i muzyka. Piosenkarka podkreśliła, iż choćby po rozstaniu z 75-latkiem przez cały czas z nim nagrywała i tworzyła hity.
Niedawno Anita i John postanowili pójść o krok dalej i wyruszyli we wspólną trasę koncertową!
"To było niesamowite znów dzielić ze sobą scenę. Chwile takie jak te nadają życiu sens" - zachwalała pracę z Porterem na łamach "Na żywo".
49-latka z uśmiechem na twarzy dodała, iż z Johnem łączą ją przyjacielskie stosunki, a także zażartowała, iż powinna wydać poradnik, informujący o tym, jak się rozstać i przez cały czas się lubić!
Przeczytajcie również:
Anita Lipnicka łączy siły z popularnym zespołem. Potwierdziła doniesienia
Na jaw wyszła prawda o relacji Lipnickiej z byłym mężem. Najpierw wspólny projekt, a teraz takie doniesienia
Lipnicka dopiero co pozowała z Porterem, a teraz sama ogłosiła. "Żadnej przerwy od siebie"
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.