Anime science-fiction TP Bon firmy Netflix to kapryśna i głęboka przygoda

cyberfeed.pl 1 tydzień temu


Większość historii o podróżach w czasie to albo historie interwencji, albo konserwacji; podążanie za bohaterami próbującymi albo zmienić przeszłość, aby skorygować coś w przyszłości, albo robią wszystko, co w ich mocy, aby powrócić do własnego okresu bez drastycznego zmieniania przeszłości. Bon z Patrolu Czasu znajduje się dokładnie pośrodku, co czyni ją ukochaną kultową mangą i zaskakująco przewidywalną adaptacją Netflixa.

Na podstawie mangi autorstwa Fujiko Fujio, duetu autorów komiksów znanego ze stworzenia ukochanej japońskiej ikony popkultury Doraemon, Bon z Patrolu Czasu (stylizowany na Netflix jako TP Bon) opowiada historię Bon Namihiry, zwykłego ucznia gimnazjum mieszkającego we współczesnej Japonii. Nieumyślnie spotyka podróżnika w czasie o imieniu Ream z przyszłości i dowiaduje się o istnieniu Time Patrol, zaawansowanej technologicznie organizacji, która podróżuje w czasie i przestrzeni, ratując niewinne życie, zachowując jednocześnie bieg historii.

Dopiero po odkryciu, iż Bon odgrywa kluczową rolę w historii ludzkości, postanowiono nie wymazywać go z historii, aby chronić tajemnicę istnienia Time Patrol; zamiast tego oferują mu możliwość przyłączenia się do ich sprawy. W towarzystwie Buyoyona, bezczelnego, przypominającego ducha, pozawymiarowego stworzenia, Bon dołącza do Reama jako jej uczeń, gdy podróżują przez historię, ratując życie, jednocześnie dorastając do nowych obowiązków agenta Patrolu Czasu.

Zdjęcie: Kości/Netflix

To fascynujące założenie, które w naturalny sposób nasuwa pytanie, które nie różni się zbytnio od tego, co często poruszają historie wieloświatowe: Jaka jest wartość pojedynczego życia w całości istnienia? I kto, jeżeli w ogóle, powinien mieć władzę, aby o tym decydować? W przypadku Bon z Patrolu Czasuorganem tym jest Biuro Badań Patrolu Czasu, którego zadaniem jest odnajdywanie i ratowanie życia osób, które nie będą miały wpływu na bieg historii. Podkreślając wartość dobrych, choć poza tym niehistorycznych ludzi, których życie zostało przerwane w wyniku tragicznych wypadków, nieporozumień lub jawnej złośliwości, TP Bon przedstawia argumenty za niezmienną wartością wszelkiego życia jako takiego, a także za znaczeniem relacji międzyludzkich.

Weźmy na przykład ósmy odcinek anime, w którym Bon i Ream mają za zadanie uratować jednego – i tylko jednego – pilota kamikadze podczas bitwy o Okinawę. Rozdarty pomiędzy współczuciem dla całego życia ludzkiego a obowiązkiem przestrzegania parametrów Patrolu Czasu, aby nie narazić na szwank misji organizacji i samego jej istnienia, Bon ostatecznie postanawia uratować każdy życie, choćby tylko jedno życie, jest wartościowym i szlachetnym przedsięwzięciem, jeżeli można to zrobić. To naprawdę głęboki moment, który ukazuje zarówno dojrzewanie Bona do obowiązków członka Patrolu Czasowego, jak i ogólne humanistyczne przesłanie serialu. Inaczej mówiąc: nie wszystko, co Cię spotyka, da się zmienić, ale to nie jest wymówka, aby nic nie robić. Warto podjąć choćby najmniejsze działanie, jeżeli przyczyni się ono do zmniejszenia sumy ludzkiego cierpienia.

Zdjęcie: Kości/Netflix

Jak sam przyznaje, Bon jest przeciętnym, codziennym nastolatkiem. Nie ma żadnych specjalnych mocy, nie jest szczególnie uzdolniony fizycznie ani nie ma osiągnięć w nauce i nie jest choćby zbyt popularny w swojej szkole. Na pierwszy rzut oka ledwo można go uznać za przypis w historii ludzkości, nie mówiąc już o wielkim schemacie istnienia. jeżeli ktoś taki jak Bon może wpłynąć na przyszłość ludzkości, poza swoją rolą członka Patrolu Czasu, to każdy może.

To pomaga TP Bon reżyseruje szanowany animator Masahiro Ando, ​​znany ze swojej pracy jako najważniejszy animator w filmach z lat 1995 Koniec Evangeliona I Duch w skorupiea także jego własny film anime z 2007 roku Miecz Nieznajomego. Takie CV pomoże serialowi osiągnąć wszystko, czym chce: TP Bon jest doskonałe połączenie kapryśnego spektaklu science-fiction, dramatu i okazjonalnych zajęć edukacyjno-rozrywkowych, z historiami przedstawiającymi Bona i Reama ratujących marynarzy zaginionych na morzu, udaremniających prehistorycznych kłusowników w okresie jurajskim, a choćby przypadkowo inspirujących XVI-wieczną legendę Podróży na Zachód. Tworząc serię, która zachowuje równowagę pomiędzy beztroską przygodą a egzystencjalną medytacją, Ando i studio Bones stworzyli nie tylko wierną i godną adaptację oryginalnej mangi Fujiko Fujio, ale także adaptację na lata.

TP Bon Sezon 1 można oglądać w serwisie Netflix.



Source link

Idź do oryginalnego materiału