Jak informuje serwis „Pomponik”, Aneta Zając po raz kolejny postanowiła zawalczyć z nadprogramowymi kilogramami. Jak wyznała, problemy z wagą wynikają ze schorzenia, na jakie cierpi. Po tym, jak zaskoczyła wyraźnie szczuplejszą sylwetką pojawiły się pytania, na które aktorka odpowiedziała w jednym z najnowszych wywiadów.
Aneta Zając zaskoczyła metamorfozą
Aneta Zając nie ukrywała, iż mierzy się ze schorzeniem tarczycy, które powoduje u niej duże wahania wagi, nad którymi wyjątkowo trudno jej zapanować. Już nie raz udawało jej się udowodnić, iż dobrze dobrana farmakoterapia z dietą i ćwiczeniami mogą dać spektakularny efekt. Teraz znów zachwyca smukła sylwetką.
Jak wyznała w mediach społecznościowych, udało jej się to osiągnąć dzięki odkryciu przyczyny problemu. Jednak media i część fanów zastanawia się, czy za jej metamorfozą nie kryje się coś więcej i czy gwiazda przypadkiem się nie zakochała.
W trakcie rozmowy z portalem party.pl, aktorka została o to zapytana wprost. Zając zdecydowała się zmierzyć z pytaniem, choć udzieliła na nie dość wymijającej odpowiedzi.
Aneta Zając zakochana?
„Nie chcę się wdawać w takie tematy, dla mnie miłość na co dzień jest dla mnie bardzo ważna. Miłość też nas napędza do życia, ale tu chodzi o wszelaką miłość. O miłość do życia, miłość do swoich przyjaciół, rodziny, także do pasji do pracy. Miłość jest ważna, ale niekoniecznie w takim formacie” – wyznała aktorka.
Aneta Zając od 13 lat jest oficjalnie singielką. Samodzielnie wychowuje dwóch synów ze związku z Mikołajem Krawczykiem, którego poznała na planie serialu „Pierwsza miłość”. Zająć dość ostrożnie podchodzi do relacji z mężczyznami i wygląda na to, iż w jej życiu w tej chwili nikogo nie ma.