Aneta Zając to aktorka, która największą popularność zdobyła dzięki roli w "Pierwszej miłość". I nic dziwnego, bo w produkcji Polsatu gra już ponad 20 lat - od pierwszego odcinka serialu. Gwiazda jest też bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na Instagramie nie tylko reklamuje kolejne produkty, ale dzieli się też z fanami przemyśleniami. Teraz pochwaliła się efektami metamorfozy, którą przeszła.
REKLAMA
Zobacz wideo Radosław Majdan staje w obronie żony, iż zrobiła coś z twarzą. "Wygląda świetnie!"
Aneta Zając o swojej przemianie. Pokazała zdjęcia
Aneta Zając już w połowie marca opublikowała na Instagramie wpis, w którym chwaliła się, iż przeszła metamorfozę. Wówczas informowała, iż zmiana wizerunku to efekt tego, iż została odpowiednia zdiagnozowana i wdrożyła leczenie. Nie ujawniała jednak więcej szczegółów na temat stanu zdrowia. Teraz znów wróciła do tematu przemiany. Pokazała dwa zdjęcia, na których w pełni widać jej sylwetkę. Jedno, jak twierdzi, wykonano, w styczniu tego roku, drugie w marcu. Zmiana jest widoczna gołym okiem. Widać, iż aktorka promienieje.
Zając do fotografii załączyła obszerny wpis, w którym opowiedziała o tym, jak udało jej się tak diametralnie zmienić. "Czułam, iż coś w moim organizmie nie działa tak, jak powinno, ale miałam mnóstwo obaw. Bałam się badań, diagnozy, tego, co usłyszę. Mówiłam sobie, iż przecież sama dam sobie radę. Ale zdrowie zaczyna się od diagnostyki - i nie warto działać na oślep" - zaczęła.
Aktorka raz jeszcze podkreśliła, iż najważniejsze okazały się dla niej wizyty u ekspertów i wykonanie konkretnych badań. "Skonsultowałam się ze specjalistami: lekarzem oraz dietetykiem (wam również polecam zacząć od konsultacji lekarskiej ze specjalistą obesitologiem lub endokrynologiem). Oni mają odpowiednią wiedzę i narzędzia, by adekwatnie ocenić stan zdrowia. Lekarz pokierował mnie dalej, wskazał, jakie badania powinnam wykonać i jakie kroki podjąć. Nie musiałam zgadywać - zostałam dobrze poprowadzona" - czytamy. Na tym nie koniec. Gwiazda "Pierwszej miłości" zdecydowała się również na dietę.
Zaczęłam uważniej przyglądać się temu, co jem - nie chodzi o rygorystyczne diety, ale o świadome wybory i słuchanie własnego organizmu
- wyjaśniła.
Tu również skorzystała z pomocy ekspertów. "Jeśli chodzi o odżywianie - skorzystajcie z wiedzy dietetyka. Post przerywany, keto, low carb - każda z tych metod może działać, ale powinna być dopasowana do indywidualnych potrzeb. To, co pomaga jednej osobie, innej może nic nie dać, a choćby czasami zaszkodzić" - podsumowała.
Aneta Zając o aktywności fizycznej
Aktorka we wpisie dodała też, iż zadbała nie tylko o odpowiednią dietę, ale też aktywność fizyczną. Warto w tym miejscu przypomnieć, iż niedawno chwaliła się na Instagramie, iż największą przyjemność daje jej pilates. "To jedna z moich ulubionych form ruchu - czuję się po nim silniejsza, bardziej elastyczna i spokojniejsza. Kocham to połączenie pracy nad ciałem i umysłem!"- zachwalała wówczas. Aktora podkreślała też, iż "nie ma drogi na skróty". "Najpierw poznaj swój organizm, potem wprowadzaj zmiany - świadome, mądre i dopasowane do siebie"- radziła obserwatorom.
Pod jej najnowszym wpisem pojawiło się wiele komentarzy. Internauci nie szczędzili aktorce komplementów. "Widać różnicę, powodzenia", "Piękne osobiste motywujące słowa. Oszołamiająco wyglądasz", "Pięknie pani wygląda, kwitnąco", "No nareszcie ktoś to powiedział, iż na pierwszym miejscu diagnostyka a później diety. Nie odwrotnie. Najważniejsze, aby czuć się dobrze ze sobą" - pisali.