W sierpniu było głośno o uszczypliwych komentarzach Mikołaja Krawczyka w stronę Anety Zając. Najpierw ocenił jej metamorfozę, a później oskarżył o rzekome utrudnianie kontaktów z synami. "Moi synowie są alienowani, droga pani. I jest to fakt potwierdzony prawomocnym wyrokiem sądu" - odpowiedział jednej z internautek w mediach społecznościowych. Aktorka odniosła się do jego słów w rozmowie z Plotkiem, o czym przeczytacie tutaj. Teraz ponownie skomentowała zachowanie byłego partnera.
REKLAMA
Zobacz wideo Socha o powrocie dzieci do szkoły. Padły słowa o wyprawce
Aneta Zając o słowach Mikołaja Krawczyka. "Skupiam się na emocjach naszych dzieci"
Aneta Zając została zapytana przez reporterkę portalu Jastrząb Post o to, czy zabolały ją komentarze byłego partnera Mikołaja Krawczyka. Aktorka zapewniła o tym, iż najbardziej zależy jej na ochronie synów, którzy mają dostęp do internetowych treści. - W tej sytuacji moje emocje nie są ważne, bo skupiam się na emocjach naszych dzieci. Nie komentuję tej całej sytuacji, żeby jej nie nakręcać i nie eskalować tego wszystkiego, ponieważ nasze dzieci mają dostęp do tych przedruków i informacji, i to jest zupełnie niepotrzebne - powiedziała aktorka. Zając wyjawiła, iż odbyła poważną rozmowę z synami na temat sytuacji w mediach. - Jak była pandemia i zaczęli częściej korzystać z internetu z racji lekcji zdalnych, to przeprowadziłam z nimi tę rozmowę. Oni wiedzą doskonale, iż rzeczywistość zupełnie inaczej wygląda niż ta kreowana w internecie - skwitowała w rozmowie.
Galeria ZającOtwórz galerię
Aneta Zając przeszła spektakularną metamorfozę. To jej pomogło
Aneta Zając sporo schudła. Aktorka zdrowo się odżywia, ale to nie jedyny przepis na sukces. O tym, co pomogło jej w przemianie, opowiedziała w odcinku podcastu Magdy Mołek "W moim stylu". - Bardzo pomaga mi w tym sport. Na etapie, na którym teraz jestem, jest mi o wiele łatwiej. Zawsze chciałam biegać, wcześniej — ponad pół roku temu — nie mogłam sobie na to pozwolić, bo było to za duże obciążenie dla stawów i organizmu. Natomiast teraz już mogę i czerpię z tego euforia - wyznała Aneta Zając w rozmowie.