Andrzej z Plutycz znowu podpadł. Widzowie zbledli, kiedy to zobaczyli. "Wstyd dla rolnika"

gazeta.pl 5 godzin temu
Andrzej z Plutycz wraz z bratem Jarkiem wziął się za wycinkę drzew. To nie spodobało się widzom jego kanału. Pojawiły się poważne zarzuty związane z gospodarstwem.
Andrzej i Gienek Onopiukowie z Plutycz zyskali popularność dzięki udziałowi w programie "Rolnicy. Podlasie". Rezolutny duet ojca i syna sprytnie korzysta z zainteresowania widzów i atencję przekłada na realne zyski. Rolnicy już od dawna działają na platformie YouTube, gdzie zdobyli już ponad 132 tys. subskrybentów. Gienek i Andrzej regularnie publikują treści i mogą pochwalić się już 256 filmami. Jakiego rodzaju treści możemy spodziewać się na ich kanale? "Andrzej z Jarkiem pomagają sąsiadowi w załadunku żwiru" czy "Naprawa rozrzutnika w Plutyczach" to prawdziwe hity ich kanału. Andrzej i jego brat Jarek, który także pracuje na gospodarstwie, mają wyjątkową umiejętność regularnego wpadania w tarapaty. Bracia znowu podpadli widzom.


REKLAMA


Zobacz wideo Kamila Boś z "Rolnik szuka żony" walczy ze stereotypami. "Ciężko pracuje, nie tylko wyglądam"


"Rolnicy. Podlasie". Piła znowu poszła w ruch. Jarek zabrał się za wycinkę kwitnących drzew
W jednym z ostatnich odcinków na kanale "Andrzej i Gienek Plutycze" rolnik w duecie ze swoim bratem Jarkiem postanowili rozprawić się z kwitnącym drzewem wiśni, które znajdowało się na terenie jego posesji. Drzewa musiały zostać wycięte, aby ustąpić miejsca nowej inwestycji.


To nie tylko zwykłe wycinanie drzew – to początek czegoś nowego, co zmieni oblicze tej okolicy!


- czytamy w opisie filmu. Bardzo gwałtownie w ruch poszło ulubione urządzenie Jarka, czyli piła mechaniczna. Zostały pocięte nie tylko całe gałęzie, ale także pnie. Na tym nie koniec, bo bracia postanowili pozbyć się także korzeni. Jarek z nieukrywaną satysfakcją wsiadł na swojego Ursusa 1014 i pokazał, co potrafi. Widzowie byli przerażeni całym tym przedstawieniem, co wyraźnie podkreślono w komentarzach. Rolnikom znowu się oberwało.


"Rolnicy. Podlasie". Andrzej i Jarek w ogniu krytyki. "Flip i Flap polskiego rolnictwa"
Widzowie Andrzeja z Plutycz po obejrzeniu relacji z wycinania wiśni nie wytrzymali i w sieci posypały się ostre słowa krytyki. Zarzucono rolnikowi, iż tego rodzaju wycinkę powinien przeprowadzać, kiedy drzewa są w spoczynku. "Zimą, to rozumiem, ale teraz żyje, kwitnie i korzystają z niego ptaki, owady i inne żyjątka. Wstyd dla rolnika", "Kwitnącego się nie ścina, to się później zemści", "Dzieci i osoby niezwiązane z rolnictwem wiedzą, iż tak się nie robi", "Nie ma to jak wycinka drzew przy największych sokach z końcem kwietnia. Patologii ciąg dalszy", "Flip i Flap polskiego rolnictwa. Cyrk się zawsze dobrze oglądał" - czytamy w komentarzach. Zgadzacie się z tymi opiniami?
Idź do oryginalnego materiału