Andrzej Wrona w strasznym dołku. Żegna Wiesię słowami, które łamią serce. "Sześć lat temu też mnie pokochałaś"

ludzie.fakt.pl 4 dni temu
Andrzejowi Wronie trudno się pozbierać po tej stracie. Siatkarz pożegnał Wiesiutkę, z którą — jak czytamy w jego pożegnalnym wpisie — mieszkał aż sześć lat. "Na tej chmurce, na której teraz siedzisz, masz najwygodniejsze posłanko świata, bo złożone z olbrzymich kawałków naszych serc, które poleciały tam wczoraj razem z tobą..." — napisał.
Idź do oryginalnego materiału