W wieku 84 lat zmarł Andrzej Werner – uznany krytyk filmowy, profesor, historyk literatury i filmu, jeden z najważniejszych popularyzatorów polskiej kinematografii. Jako wykładowca związany był z Instytutem Badań Literackich PAN w Warszawie oraz Akademią Teatralną. Werner zapisał się w historii polskiej kultury nie tylko jako erudyta i autor licznych publikacji, ale także jako niezależny intelektualista, który potrafił diagnozować i komentować zjawiska zachodzące w przestrzeni kultury i społeczeństwa. W latach 1978–79 pełnił funkcję redaktora naczelnego prestiżowego pisma „Film na Świecie”. Był również kierownikiem literackim w Zespole Filmowym „Rondo” prowadzonym przez Wojciecha Jerzego Hasa. Jego rola w kształtowaniu polskiej krytyki filmowej była nie do przecenienia.
Nie żyje Andrzej Werner
Andrzej Werner był nie tylko cenionym akademikiem, ale także aktywnym popularyzatorem kina. Po 1989 roku objął funkcję kierownika działu krajowego miesięcznika „Kino”, a także dyrektora artystycznego Lubuskiego Lata Filmowego. Jego działalność edukacyjna i medialna obejmowała również współpracę z TVP, gdzie prowadził programy poświęcone analizie i historii polskiego filmu. Emitowane na antenie TVP2 audycje zyskały miano kultowych – zwłaszcza „Akademia Filmu Polskiego”, w której Werner z pasją przybliżał widzom najważniejsze dzieła kinematografii narodowej.
Był autorem licznych publikacji, w tym m.in. „Dekada filmu”, „Zwyczajna apokalipsa. Tadeusz Borowski i jego wizja świata obozów”, a także „Polskie, arcypolskie…”. Dzięki tym pracom zyskał uznanie jako jeden z najważniejszych krytyków analizujących kulturę XX wieku.
Prześladowany w PRL – opozycyjna twarz Wernera
Andrzej Werner nie był jedynie człowiekiem kultury – był również aktywnym działaczem opozycyjnym. Był jednym z założycieli Towarzystwa Kursów Naukowych – niezależnej inicjatywy edukacyjnej w okresie PRL, co wiązało się z represjami ze strony władz. W czasie stanu wojennego został internowany. Adam Michnik podkreślił, iż Werner potrafił „nazywać zagrożenia dla kultury polskiej i polskiej wolności”, a jego odejście „okrywa żałobą świat Polski wiernej swemu demokratycznemu przesłaniu”.
Jego opozycyjna postawa i niezależność myślenia były doceniane zarówno w środowisku akademickim, jak i wśród artystów oraz ludzi kultury. Był symbolem niezłomności i pryncypialności w czasach, gdy wymagało to odwagi.
Wspomnienia i reakcje po śmierci Andrzeja Wernera
Wieść o śmierci Andrzeja Wernera wywołała głęboki smutek w środowisku filmowym i akademickim. Informację o jego odejściu podały m.in. Film Polski i „Gazeta Wyborcza”.
Ks. Andrzej Luter napisał, iż „zmarła wielka postać polskiej kultury, prawdziwa legenda”. Krytyk filmowy Łukasz Maciejewski we wzruszającym wpisie wspomniał, iż dzięki Wernerowi i jego „Akademii Filmu Polskiego” poznał cały kanon polskiego kina: „To była dla mnie prawdziwa lekcja niezależnego myślenia krytycznego, której staram się być wierny”.
Słowa uznania i podziękowania za intelektualną odwagę Wernera wyrażają liczni przedstawiciele świata kultury, którzy podkreślają, iż jego odejście to niepowetowana strata.