Amerykańskie urodziny syna Kurskiej. Skończył 14 lat. "Jest już wyższy ode mnie"

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. KAPiF, Instagram.com/joanna_kurska


Joanna Kurska świętowała 14. urodziny syna. Z tej okazji podzieliła się z obserwatorami serią zdjęć z Filipem.
Joanna Kurska wzięła ślub cywilny z Jackiem Kurskim w 2018 roku, ale dopiero dwóch kolejnych latach sfinalizowali formalności i zorganizowali ślub kościelny. W 2021 roku doczekali się córki Anny Klary Teodory, ale oprócz niej mają także dzieci z poprzednich małżeństw. 18 stycznia 2025 roku Kurska podzieliła się zdjęciami z urodzin 14-letniego Filipa.


REKLAMA


Zobacz wideo Gwiazdy bawiły się na urodzinach Lary Gessler


Joanna Kurska świętuje urodziny syna. Pokazała chłopaka na zdjęciach
"Mój najukochańszy Filip kończy dziś 14 lat. Nie mogę w to uwierzyć, tak gwałtownie mija czas. Malutki Filip jest już wyższy ode mnie" - napisała Kurska w urodzinowym poście. Zamieściła do niego serię fotografii, na których uwieczniła nastolatka zdmuchującego świeczki oraz plażowe selfie ze swoim udziałem. Zdjęcia możecie zobaczyć w galerii u góry strony. Wpis zawiera też krótki filmik, na którym widzimy Joannę, Filipa oraz trzymającego Annę Klarę Jacka Kurskiego. "Dziś spędzamy dzień rodzinnie, jutro impreza Filipa i przyjaciół. Tort z ulubionych donatów i kawa, amerykańskie urodziny" - opisała dalej kobieta. W lokalizacji dotyczącej posta faktycznie umieściła stan Maryland w USA.
W komentarzach pod wpisem znajomi rodziny, jak i inni internauci złożyli życzenia 14-latkowi. "Happy Birthday," "Wszystkiego Najlepszego dla Filipa", "Dużo zdrowia dla syna", "100 lat" - możemy w nich przeczytać.


PRZECZYTAJ TAKŻE: Zenek w tarapatach po spotkaniu z Trzaskowskim? Kurska wypaliła o Danucie z wałkiem
Joanna Kurska o kulisach rozwodu kościelnego. "Poziom ignorancji wpisów hejterskich trolli"
Przypomnijmy, iż Kurskim udało się wziąć ślub kościelny tylko ze względu na fakt unieważnienia ich poprzednich małżeństw. Temat ten był szeroko komentowany w mediach. Jedną z osób, która się do tego odniosła był ksiądz Isakowicz-Zaleski, który stwierdził, iż tak długo, jak pełni posługę, a było to niemal 40 lat - nie słyszał o sytuacji, by ktoś po latach małżeństwa i pojawieniu się na świecie dzieci, otrzymał kościelny rozwód. Joanna Kurska postanowiła odpowiedzieć na jego słowa w wywiadzie dla "Faktu".
"W Polsce stwierdza się nieważność ok. trzech tysięcy ślubów rocznie, byliśmy jedną z tych par. Proces był długi, trwał prawie cztery lata, nie było żadnych preferencji, tylko fakty i świadkowie. (...) Ks. Isakowicz-Zalewski powiedział, iż 'nigdy nie spotkał się z przypadkiem unieważnienia małżeństwa po tylu latach pożycia, gdzie narodziło się troje dzieci'. Nigdy nie chciało mi się tego komentować, bo przykro mi to mówić o księdzu, zwłaszcza już nieżyjącym, ale jego komentarz brzmi tak, jakby nie miał pojęcia, o czym mówi. Według prawa kanonicznego stwierdzenie nieważności związku odnosi się do przyczyn przed jego zawarciem, czyli nie ma żadnego związku z jego następstwami, w tym np. dziećmi i ich liczbą. Kto tego nie rozumie, reprezentuje poziom ignorancji wpisów hejterskich trolli na portalach" - stwierdziła dosadnie Kurska.


Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!
Idź do oryginalnego materiału