Alkohol był obecny w rodzinnym domu Anny Wendzikowskiej. Dziś jest za prohibicją: po co ułatwiać
            
                        Zdjęcie: Anna Wendzikowska            
            
            
            
            
                            
                        Anna Wendzikowska pochodzi z domu, w którym alkohol był problemem. W rozmowie z Plejadą dziennikarka opowiada, jak postrzega temat picia alkoholu. Choć nie demonizuje trunków wyskokowych, to zauważa, iż prohibicja może być pomocnym zabiegiem w celu ograniczenia spożywania alkoholu. — Po co ułatwiać dostępność — zastanawia się. Materiał powstał w ramach akcji #PrawdziwaCenaAlkoholu.                                
                    
        
    





