Alicja Bachleda-Curuś wypoczywa we Włoszech. POKAZAŁA syna. Podobny do Farrella?

gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Alicja Bachleda-Curuś wypoczywa we Włoszech. POKAZAŁA syna. Rośnie, jak na drożdżach. Fot. @alicjabc/ Instagram


Alicja Bachleda-Curuś spakowała walizki i zabrała swojego syna na upragnione wakacje do Włoch. Chłopak ma już 14 lat!
Alicja Bachleda-Curuś przed laty wyleciała do Stanów Zjednoczonych. Aktorka chciała spróbować szczęścia za granicą. Pobyt za oceanem nie przyniósł żadnych większych kontraktów. Przyniósł natomiast coś zupełnie innego. W 2008 roku Polka na planie "Ondine" poznała hollywoodzkiego gwiazdora, Colina Farrella. gwałtownie okazało się, iż to nie tylko koleżeńska relacja. Para zapałała do siebie gorącym uczuciem, a w 2009 roku na świat przyszedł ich syn Henry Tadeusz. Choć Bachleda nie jest już z aktorem, to chłopak wciąż utrzymuje bardzo dobre kontakty z ojcem. W zeszłym roku pojawił się z nim na Gali Oscarów. w tej chwili Henry spędza wakacje ze swoją mamą we Włoszech. Alicja pokazała zdjęcia, na których widać młodzieńca. Do kogo jest bardziej podobny? Zajrzyjcie do galerii na górze strony i sami oceńcie.
REKLAMA


Zobacz wideo Mikołaj Krawczyk na planie "Pierwszej Miłości" zakochał się 2 razy. A pamiętacie, jak zaczął się romans Curuś i Farrela?


Alicja Bachleda-Curuś oczarowała fanów zdjęciami z Włoch
Widać, iż aktorka świetnie odnajduje się na południu Europy. Alicja codziennie wrzuca zdjęcia z kolejnych zakątków Włoch. Niedawno na jej relacji pojawiło się ujęcie syna, który z zaciekawieniem zwiedza kolejne zabytki. Później mogliśmy zobaczyć go na zdjęciu w lustrze. Chłopiec miał na sobie elegancką koszulkę i stylowe okulary. Kolorystycznie dopasował się do mamy. Fani byli zachwyceni wakacyjną sesją. "Z Florencją ci do twarzy", "Anioł", "Super, jak zawsze piękna Alicja", "Jedna z piękniejszych aktorek" - pisali.


Colin Farrell płaci ogromne alimenty? Alicja Bachleda-Curuś skomentowała plotki
Jakiś czas temu media rozpisywały się na temat ogromnych kwot, które aktor musi płacić Bachledzie-Curuś. Niektóre portale informowały, iż Farrell co miesiąc przekazuje choćby 100 tys. złotych. W wywiadzie z magazynem "Grazia" aktorka rozwiała wszelkie wątpliwości. "Od wyjazdu z Polski zrobiłam ok. 20 filmów w Stanach i Niemczech, ale uwagę zwraca tylko to, jakie mam relacje z Colinem, jakie alimenty dostaję i jakiej wielkości mam kredyt. O alimenty nigdy nie występowałam, również nie posiadam wspomnianego kredytu. (...) Nie wychowuję Henry'ego sama. Mam z jego tatą bardzo dobre relacje i mimo iż nie jesteśmy razem, wychowujemy Henia wspólnie w miłości i przyjaźni. Myślę, iż to była i jest najlepsza z opcji" - tłumaczyła. ZOBACZ TEŻ: Ujawniono wysokość majątku Alicji Bachledy-Curuś. Kwota jest niebotyczna
Idź do oryginalnego materiału