Ale to jest dobry film! Montaż, scenariusz, forma i treść - wybitne. I jeszcze fenomenalni Christian Bale i Ryan Gosling

glamour.pl 10 godzin temu
Zdjęcie: fot. materiały prasowe


W tym artykule:
1. „Big Short” – fabuła
2. „Big Short” – obsada i twórcy
3. „Big Short” – opinie widzów
4. „Big Short” – czy warto obejrzeć?

Ten film to nie tylko opowieść o kryzysie finansowym z 2008 roku. To też satyra na Wall Street, system, który sam siebie oszukał, i ludzi, którzy – choć niepozorni – zrozumieli nadchodzącą katastrofę szybciej niż ktokolwiek inny. Dziś dostępny jest na Netflixie – i przez cały czas jest piekielnie aktualny.

„Big Short” – fabuła

Fabuła filmu oparta jest na bestsellerowej książce Michaela Lewisa „Wielki szort. Mechanizm maszyny zagłady”. Akcja toczy się tuż przed wybuchem światowego kryzysu finansowego. Gdy rynek nieruchomości w USA kwitnie, kilku niezależnych analityków odkrywa, iż system oparty na kredytach hipotecznych jest jedną wielką fikcją. Postanawiają… zagrać przeciwko niemu. Na własne ryzyko, nie bez kontrowersji, obstawiają krach rynku. Film przedstawia historię lekarza, który stał się inwestorem, idealistycznego menedżera z Wall Street, cynicznego sprzedawcy obligacji oraz dwóch młodych finansistów – wszystkich łączy jedno: wiedzą coś, czego nie wiedzą inni. I potrafią to wykorzystać.

„Big Short” – obsada i twórcy

Film wyreżyserował Adam McKay, znany dziś także z głośnego „Nie patrz w górę” (Don’t Look Up). Scenariusz napisał wspólnie z Charlesem Randolphem, a materiałem źródłowym była książka Michaela Lewisa. W obsadzie – prawdziwa plejada gwiazd:

  • Christian Bale jako Michael Burry – neurolog z Aspergerem, który pierwszy dostrzega nadchodzący krach
  • Steve Carell jako Mark Baum – porywczy idealista z Wall Street
  • Ryan Gosling jako Jared Vennett – narrator i zimny sprzedawca z Deutsche Banku
  • Brad Pitt jako Ben Rickert – inwestor z dystansem do świata i Wall Street

Na ekranie pojawiają się też Margot Robbie, Selena Gomez, Anthony Bourdain i ekonomista Richard Thaler… grający samych siebie, tłumacząc skomplikowane pojęcia w lekki sposób. I to naprawdę działa.

„Big Short” – opinie widzów

Film zebrał bardzo dobre recenzje, nie tylko od krytyków, ale też od widzów, którzy chwalą go za przystępne ujęcie trudnych tematów. Na Filmwebie ma ocenę 7,4 od ponad 150 tys. użytkowników. „Świetnie napisany, ostry i do bólu prawdziwy” – piszą jedni. Inni dodają: „Nie wiedziałem, iż coś o kredytach może być tak fascynujące”. Aktorstwo, tempo i forma narracji zyskały ogromne uznanie – szczególnie brawa zbiera Christian Bale i Steve Carell.

„Big Short” – czy warto obejrzeć?

Zdecydowanie tak – szczególnie jeżeli interesujesz się tematami społecznymi, gospodarką albo po prostu lubisz filmy z pazurem. „Big Short” to nie typowy dramat – to inteligentna, momentami komediowa opowieść o absurdach systemu, który zjada własny ogon. To też film, po którym trudno nie zadać sobie pytania: czy dziś znów ktoś nie przewiduje kolejnej katastrofy – a my znów nie słuchamy? Film „Big Short” (2015) jest dostępny w serwisie Netflix. choćby jeżeli nigdy wcześniej nie interesowały cię finanse, po tym seansie spojrzysz na świat banków i giełdy zupełnie inaczej.

Idź do oryginalnego materiału