Aktor ze "Świata według Kiepskich" nie żyje. Zmagał się z ciężką chorobą

gazeta.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Nie żyje Szajnert, fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl


Feliks Szajnert zmarł mając 79 lat. Większość życia pracował w zawodzie aktora, a na jego koncie ma kilka kultowych produkcji.
Niedawno pisaliśmy o śmierci innej gwiazdy "Świata według Kiepskich", czyli Marzenie Kipiel-Sztuce, która zmarła 9 czerwca 2024. Teraz dowiadujemy się o odejściu jej kolegi po fachu. Szajnert długo chorował, a pod koniec 2022 roku przeszedł udar mózgu. Wielu fanów aktora liczyło, iż uda mu się wrócić do ukochanego zawodu.
REKLAMA


Zobacz wideo Werner wspomina ostatnie chwile ojce. Mówi o zakładzie pogrzebowym


Feliks Szajnert zmarł. Poruszające pożegnanie teatru
Aktor wystąpił w takich produkcjach jak "Johnny", "Kryminalni", "Szansa", "Banda", "Miasto skarbów" oraz "Świat według Kiepskich". Przez długi czas spełniał się w Teatrze im. J. Słowackiego w Krakowie, gdzie zagrał między innymi w "Dziadach" oraz w "Imieniu Róży". Dorobek artystyczny Szajnerta został doceniony brązowym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". w tej chwili fani i bliscy aktora są pogrążeni w żałobie w związku z wieściami, jakie przekazał krakowski teatr.


Zmarł Feliks Szajnert. Wspaniały, niezapomniany aktor Teatru Słowackiego. Jego siła, witalność, kreatywność i dowcip sprawiały, iż myśleliśmy, iż będzie z nami zawsze, iż jest nieśmiertelny. Dzisiaj okazało się, iż nie jest. Dzisiaj – jak Felek-Guślarz sam mówił w „Dziadach" – ciemno wszędzie, głucho wszędzie… Felku, choć zmagałeś się z ciężką chorobą, z całą mocą wierzyliśmy, iż wrócisz na scenę. Że stworzysz kolejne wielkie role, iż staniesz z nami podczas braw, iż rozśmieszysz nas kolejnym dowcipem w garderobie


- czytamy na Facebooku.


Feliks Szajnert żegnany przez fanów. Wspomniano o rodzicach
"I jesteś z nami, i będziesz zawsze. Ale już inaczej… Składamy najszczersze kondolencje najbliższym Feliksa. Sami pogrążeni w bólu, smutku i złości. Bo to za wcześnie. Bo to nie tak miało być… Reszta jest milczeniem" - napisano w dalszej części posta. Dodano, iż niedługo pojawi się informacja dotycząca pochówku aktora. Pod wpisem nie brakuje licznych reakcji fanów Szajnerta. Jedna z internautek podzieliła się wyznaniem na temat jego bliskich. "Miał uroczych rodziców. Bardzo serdeczny i gościnny dom rodzinny w Łodzi. Pani Szajnertowa fetowała wszystkich jego przyjaciół, gdy Fezmazlek studiował w łódzkiej PWSFTviT. To było urocze, piękne czasy młodości.... Młodzież aktorska z roku Felka znała ten adres doskonale...." - wyznała. Kadry z aktorem znajdziecie w naszej galerii.
Idź do oryginalnego materiału