Aktor mierzy się z poważną chorobą. Opowiedział o codziennej walce

Zdjęcie: INTERIA.PL


Bartłomiej Nowosielski od dłuższego czasu jest jednym z reprezentantów kampanii "Porozmawiajmy Szczerze o Otyłości". Aktor znany wielu widzom z udziału w produkcji "M jak miłość" otwarcie opowiada o walce ze schorzeniem. Jest świadomy, iż będzie mu ono towarzyszyć do końca życia.


Bartłomiej Nowosielski szczerze o otyłości


Bartłomiej Nowosielski zyskał uznanie i popularność wśród widzów dzięki udziałowi w takich produkcjach jak "M jak miłość" czy "Pitbull". Mężczyzna nigdy nie ukrywał, iż mierzy się z otyłością; szczegółami swojej walki chętnie dzielił się podczas licznych wywiadów. Kluczowym momentem był rok 2022, gdy usłyszał diagnozę - zaawansowany bezdech senny. W konsekwencji zdecydował się na balonikowanie żołądka, które jedynie tymczasowo przyniosło pomoc.


"Straciłem 28 kg w ciągu czterech miesięcy, ale tej masy ciała nie udało mi się utrzymać" - opowiadał w rozmowie z portalem abcZdrowie.Reklama


"Po wyjęciu balonika trzeba było dalej walczyć o to zdrowie, a to już nie było takie proste. Nie chcę się tłumaczyć. To, iż nie udało mi się całkowicie zrealizować celu, leży po mojej stronie. Ale też w moim zawodzie, kiedy czasem zdjęcia realizowane są 12 godzin, kiedy próby teatralne przeplatane spektaklami ciągną się długimi godzinami, bardzo ciężko o systematyczność w zdrowym stylu życia, w regularnych posiłkach, w aktywności fizycznej" - dodał.


Bartłomiej Nowosielski o chorobie: "będzie mi towarzyszyć do końca"


Aktor jest reprezentantem kampanii "Porozmawiajmy Szczerze o Otyłości" i z chęcią zabiera głos w sprawie choroby. Mimo lepszych i gorszych momentów na drodze do wyzdrowienia Nowosielski mówi o walce w sposób otwarty. Zdaje sobie sprawę, iż jego słowa i codzienne stawianie czoła otyłości może pomóc innym osobom, mierzącym się z podobnymi przypadłościami.
"Choroba otyłościowa to nie jest coś, co można raz na zawsze 'wyleczyć' i zamknąć temat. To schorzenie przewlekłe, które będzie mi towarzyszyć do końca życia. Trzeba to po prostu zaakceptować. [...] choćby jeżeli uda mi się zmniejszyć masę ciała i dojść do jakiejś wymarzonej wartości - to prawdziwe wyzwanie zaczyna się później. Bo trzeba ten stan utrzymać. A choroba otyłościowa ma to do siebie, iż lubi wracać." - podkreślał niedawno w wywiadzie dla Plejady.
Nowosielski wie, iż walka o zdrowie nie będzie miała końca. Choć zdarzają się trudne chwile, nie poddaje się i z akceptacją kroczy przed siebie, dając przykład swoim odbiorcom:
"Pogodziłem się z tym, iż choroba otyłościowa będzie za mną do końca życia. [...] Prowadzę z nią swego rodzaju relację: raz racja jest po stronie choroby, raz po mojej. najważniejsze jest jednak to, aby bilans tej relacji był na plus dla mnie - aby sukcesy w leczeniu przeważały nad trudnościami".
Zobacz też: Poznaliśmy obsadę serialowego "Harry'ego Pottera". Ogłoszono pierwsze nazwiska