AI uznała, iż najśmieszniejszym polskim serialem wszech czasów jest "13 posterunek". Produkcja Macieja Ślesickiego z Cezarym Pazurą w roli głównej to prawdziwa ikona lat 90. i do dziś jest kultowa. Akcja toczy się na tytułowym komisariacie, w którym nie ma żadnego porządku, są za to chaos, absurd i czarny humor. Żarty były niepoprawne, a aktorzy szli na całość.
"Serial był pełen gagów, przerysowanych postaci i sytuacji, które wymykały się wszelkiej logice. To właśnie ta odjechana forma sprawiła, iż "13 posterunek" do dziś wspominany jest jako produkcja jedyna w swoim rodzaju. Śmiech płynie wartkim strumieniem – często w najmniej spodziewanych momentach" – argumentował swój wybór ChatGPT.
Najśmieszniejsze polskie komedie
Sztuczna inteligencja wskazała też inne polskie komedie, które rozbawiają do łez:
"Świat według Kiepskich" (1999–2022) – Opowieść o rodzinie z wrocławskiego blokowiska przez lata bawiła satyrą na codzienne życie i specyficznym humorem Ferdka, Paździocha i reszty ekipy,
"Alternatywy 4" (1983) – Ten kultowy serial Stanisława Barei to komediowa satyra na absurdy PRL-u. Mimo iż powstał dekady temu, jego żarty wciąż pozostają aktualne.
"Ranczo" (2006–2016) – Historia Lucy, księdza, wójta i całej społeczności Wilkowyj to mieszanka humoru, obyczaju i lekkiej satyry, która na stałe weszła do kanonu polskich seriali.
"Miodowe lata" (1998–2003) – Polska wersja kultowego amerykańskiego sitcomu "The Honeymooners" zdobyła serca widzów dzięki świetnej chemii Cezarego Żaka i Artura Barcisia.
Szukacie najlepszych zagranicznych seriali komediowych? A możecie wolicie coś strasznego? AI wskazała również takie tytuły.