Agnieszka Woźniak-Starak dopiero ogłosiła odejście z TVN, a tu takie wieści. "Mamy małą dramę"

zycie.news 18 godzin temu
Zdjęcie: Agnieszka Woźniak - Starak/ screen YT Agnieszka Woźniak - Starak/ screen YT


Jak przypomina serwis „Pomponik”, w czwartek Agnieszka Woźniak-Starak poinformowała o swoim odejściu ze stacji TVN. Wielu widzów zaskoczyła jej decyzja. Teraz prezenterka przyznała, iż jest gotowa rozpocząć nowy rozdział w życiu.

Agnieszka Woźniak-Starak odchodzi z TVN-u

Agnieszka Woźniak-Starak przez ponad dwie dekady związana była z mediami. Zaczęła od pracy w TVP. W ostatnich latach prezenterka związana była jednak z TVN, będąc jedną z głównych twarzy stacji.

W miniony czwartek niespodziewanie przekazała, iż rezygnuje ze współpracy ze stacją. Podziękowała wszystkim, z którymi przez wszystkie lata pracowała, wymieniając m.in. Edwarda Miszczaka, który przeszedł do Polsatu.

"Zawsze z wielkim entuzjazmem rzucałam się na nowe wyzwania, bo lubię zmiany. No właśnie, lubię zmiany... DLATEGO PO 12 LATACH ZDECYDOWAŁAM, ŻE ODCHODZĘ Z TVN-u. To był bardzo istotny czas w moim życiu, ale pora iść dalej" – napisała w obszernym oświadczeniu, zmieszczonym w mediach społecznościowych.

Prezenterka wyjechała za miasto

Po zrzuceniu tej medialnej bomby Agnieszka Woźniak-Starak zdecydowała się wyjechać z miasta i spędzić trochę czasu w wsi, gdzie zawsze ładuje swoje akumulatory. Te jej pomogą w zmierzeniu się z kolejnymi zawodowymi wyzwaniami.

"Wczorajszy dzień był bardzo emocjonujący, dużo się działo, nie będę ukrywać. Szybciutko uciekłam tutaj. Wykąpałam dzisiaj konia, zrobiliśmy trening. Bardzo to lubię, muszę przyznać" – wyznała w mediach społecznościowych.

Prezenterka przyznała, iż nie obyło się bez dram. Te mają związek jednak nie z nią, ale z jej końmi. Wszystko przez nieobecność Cadriffa, za którym tęskni Bonek. "Teraz Bonek jest sam i mamy tutaj małą dramę" - dodała.

Idź do oryginalnego materiału