Agnieszka Kaczorowska podzieliła się szczerym wyznaniem. "Nie jestem ze stali"

zycie.news 6 godzin temu
Zdjęcie: Agnieszka Kaczorowska/YouTube @halo tu polsat


Jak przypomina serwis „Pomponik”, Agnieszka Kaczorowska w bardzo emocjonalnym wpisie podzieliła się swoimi emocjami. Wyznała, co w ostatnim czasie czuła. Pretekstem do postu było zdjęcie, jakie zrobiono jej z ukrycia. Poznajcie szczegóły!

Poruszające wyznanie Agnieszki Kaczorowskiej

Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz musieli zadowolić się drugim miejscem w finałowym odcinku „Tańca z gwiazdami”. Wiele osób to właśnie w nich widziała zwycięzców i nie mogła pogodzić się z tym, iż ostatecznie „Kryształowa kula” nie trafiła w ich ręce. Choć od finału minęło ledwie kilka dni, wiele osób już zastanawia się, czy Kaczorowska pojawi się w kolejnej edycji.

Do tych pytań postanowiła odnieść się sama zainteresowana. W bardzo emocjonalnym poście przyznała, iż jest zdecydowanie zbyt wcześnie, żeby myśleć o kolejnej edycji programu. „Nie pytajcie, czy będę w kolejnej edycji... Jest za wcześnie, aby o tym pomyśleć. Nikt kto nie był w środku „Tańca z gwiazdami” nie wie jak intensywny na wielu poziomach jest to program” – powiedziała.

Kaczorowska nie ukrywała, iż kiedy podejmuje się jakiegoś wyzwania, angażuje się w nie bez reszty, co wiele ją kosztuje. Dlatego po tak intensywnym czasie „potrzebuje wyciszenia i odpoczynku”. Zapowiedziała, iż teraz czeka ją czas regeneracji i „spotkania ze sobą”.

Kaczorowska o nagonce

Agnieszka Kaczorowska w tym samym wpisie stwierdziła, iż w ostatnim czasie jest ofiarą nagonki, co jest kolejnym powodem, dla którego potrzebuje odpoczynku. Podkreśliła, iż w rzeczywistości, w której robione są jej zdjęcia z ukrycia, a wszyscy mówią i piszą o jej życiu prywatnym „trudno utrzymać się na powierzchni”.

„Nie jestem ze stali. Ba! Jestem bardzo wrażliwym człowiekiem" – podkreśliła tancerka, nie kryjąc emocji. Dodała, iż jest bardzo wdzięczna swojej mamie, która jest dla niej wsparciem, także w kontekście opieki nad dziećmi.

"Teraz czas na wyciszenie myśli, zwolnienie, na harmonię... I na znalezienie odpowiedzi co dalej...” – zakończyła swój wpis Kaczorowska.

Co o tym sądzicie?

Idź do oryginalnego materiału