Zagraniczne wakacje Aggie Lal i jej męża Jacoba dobiegły końca. Ukochany influencerki po powrocie do kraju boleśnie zderzył się z szarą amerykańską rzeczywistością. Był świadkiem, jak przejeżdżający obok kierowca podwędził zamówienie sprzed jej domu w LA. "Trudno mi choćby wyliczyć, ile rzeczy zostało ukradzionych" - żali się celebrytka.