Agata z „Life on Wheelz” z powrotem wprowadziła się do Wojtka! „Czasem, aby pójść krok do przodu, trzeba zrobić dwa kroki w tył”

party.pl 10 godzin temu
Zdjęcie: @agatasawicka.official


W sierpniu 2024 roku Agata i Wojciech Sawiccy ogłosili koniec swojego małżeństwa, przyznając, iż ich uczucie po prostu wygasło. W październiku Agata wyprowadziła się, rozpoczynając życie na własną rękę. Teraz jednak ponownie mieszka razem z Wojtkiem. Agata udostępniła nagranie, w którym szczegółowo wyjaśniła całą sytuację.

Agata z "Life on Wheelz" z powrotem wprowadziła się do Wojtka. Skąd taka decyzja?

Agata i Wojciech Sawiccy, twórcy popularnego projektu „Life on Wheelz”, przez lata dzielili się swoją codziennością, inspirując tysiące fanów. Ich życie, pełne wyzwań, związanych z nieuleczalną chorobą Wojtka, dystrofią mięśniową Duchenne’a, stało się symbolem siły i wzajemnego wsparcia. Jednak w 2024 roku para ogłosiła rozstanie, co wstrząsnęło ich społecznością obserwatorów. Agata i Wojciech Sawiccy przyznali, iż ich uczucie wygasło i przez wiele miesięcy próbowali zażegnać ten kryzys, jednak im się nie udało.

Po sześciu latach bycia razem postanowiliśmy się rozstać. To był piękny czas (...) Jednak od pewnego czasu czujemy, iż nasze uczucie wygasło. To bolesne, bo naprawdę o nie walczyliśmy. Przez wiele miesięcy próbowaliśmy zażegnać kryzys. Nie udało się. Nie potrafimy już dłużej walczyć, jesteśmy zmęczeni psychicznie i fizycznie. Umarło w nas życie.
- napisali we wspólnym oświadczeniu.

Choć ich rozstanie wydawało się ostateczne, Agata właśnie zaskoczyła wszystkich wyznaniem, iż zdecydowała się ponownie zamieszkać z Wojtkiem.

Czasem, aby pójść krok do przodu trzeba zrobić dwa kroki w tył...
- wyjaśniła.
Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/p/C6qfZjGohjs/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==

Wojciech Sawicki od lat cierpi na dystrofię mięśniową, która znacznie utrudnia mu funkcjonowanie. Choroba sprawia, iż mężczyzna wymaga stałej opieki oraz pomocy w codziennych czynnościach. To właśnie ta sytuacja była kluczowym argumentem, który skłonił Agatę do powrotu. Ich wspólne zamieszkanie ma na celu zapewnienie Wojtkowi niezbędnej opieki do czasu znalezienia nowych asystentów. Agata podkreśla, iż jest to rozwiązanie tymczasowe i jasno zaznaczyła, iż jej powrót do wspólnego mieszkania nie oznacza powrotu do związku małżeńskiego.

Wierzę, iż w końcu wszystko się ułoży, iż znajdziemy nowych asystentów/tki do zamieszkania z Wojtkiem (np zmianowo po tydzień) i jak ich przeszkolimy to znowu powrócę do budowania swojego życia i skupienia się na sobie. Ale jak widać wszechświat uznał, iż jeszcze za wcześnie na moją niezależność. Staram się zachować pogodę ducha. Zaufać.Akceptuję.Oddycham.Przeklinam.Cholera no! A było już tak dobrze!
- napisała w poście, który opublikowała w mediach społecznościowych.

W rozmowie z "Pudelkiem" Agata przyznała, iż decyzja nie była prosta.

Byłam trochę podłamana, bo przez te półtora miesiąca zaczęłam budować swoje nowe życie i poczułam, iż odzyskuję niezależność. Poza tym perspektywa kolejnej przeprowadzki mnie dobiła. Ale nie miałam wątpliwości czy wrócić. Musimy sobie pomagać w potrzebie
- oznajmiła.

Agata oznajmiła, iż razem z Wojtkiem doszli do pewnego kompromisu.

Zastanawiałam się, jak to rozwiązać, by obie strony czuły się zadowolone. Wszak nie jestem już żoną Wojtka - nie mam obowiązku opiekować się nim. Zaproponowałam więc, iż będziemy się rozliczać jak za pracę asystencką - oczywiście w jakiejś zredukowanej formie, ale było to dla mnie ważne. Wojtek oczywiście się zgodził, sam o tym myślał.
- przyznała.
Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/reel/DDnDJ2fuQw0/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==

Wojtek nie kryje wdzięczności i pod nagraniem swojej byłej żony napisał:

jesteś niesamowita, iż mi pomagasz, dziękuję z całego serca!

Fani byli jednak podzieleni. Część z nich uważa, iż Agata powinna też myśleć o sobie.

Na tym filmiku widać, słychać i czuć mnóstwo smutku.. Ułożyłaś sobie już kawał swojego świata tylko po to, żeby za chwilę z niego zrezygnować.. Przykre to strasznie.
Mam ogromną nadzieję, iż robisz to w zgodzie ze sobą, a nie z powinności
Bardzo Ci kibicuje, ale już czas, żebyś miała swój czas i swoje miejsce

Inni natomiast podziwiają Agatę, za to co robi dla Wojtka.

I to się nazywa przyjaźń
Nieraz pokazaliście swoją siłę. Dacie radę
Jesteś dobrą dziewczyną. Życzę dużo siły i zdrowia dla Ciebie i Wojtka. Wszystko się poukłada
- piszą fani.

Spodziewaliście się tego?

Zobacz także: Wojtek i Agata Sawiccy z "Life on Wheelz" rozstali się. Oto historia ich miłości

Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/p/C7_vXiUIJvX/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
Idź do oryginalnego materiału