Afera po "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Agata ujawniła zaskakujące fakty o Piotrze

gazeta.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: fot. Facebook/Ślub od pierwszego wejrzenia TVN


Piotr i Agata zostali połączeni w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Ich relacja nie skończyła się zbyt dobrze. Teraz na jaw wyszły nowe fakty.
Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" w dziesiątej edycji przyniósł wiele niespodzianek. Jak wiadomo, eksperci połączyli Agatę i Piotra. Wyszło na jaw, iż nie była to dobra decyzja. Małżeństwo gwałtownie się rozpadło. Niestety, zakończenie związku odbyło się w atmosferze skandalu. Agata i Piotr wypowiadali się o sobie w negatywny sposób. Teraz uczestniczka programu ujawniła nowe fakty.

REKLAMA







Zobacz wideo Kurzajewski pozwał Smaszcz. To początek skandalu



"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agata i Piotr rozstali się w atmosferze skandalu. Teraz wychodzą nowe fakty
Po emocjonującym finale "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Agata i Piotr udzielili kilku wywiadów. Uczestniczka w rozmowie z Pudelkiem otworzyła się na pewne tematy, których wcześniej nie poruszała. Podkreśliła, iż na początku show była bardzo podekscytowana i jednocześnie zestresowana. Stwierdziła również, iż pomimo wstępnego entuzjazmu, mąż przestał o nią zabiegać. Agata powiedziała, iż po niecałych dwóch tygodniach wskutek różnych wydarzeń, spakowała walizki z domu Piotra. Mężczyzna miał być niewzruszony. "On otwarcie po moim wyjściu powiedział, iż nie jest zainteresowany tym, co się ze mną dzieje. Ja wtedy wyszłam, jak stałam, pojechałam do hotelu z tymi wszystkimi tobołami, a on się ani słowem do mnie nie odezwał przez pięć dni, ani do mojej mamy, którą tak 'strasznie kocha'. Moja mama mu tego nigdy nie wybaczy" - wyznała Agata Pudelkowi. Nie ukrywała, iż po tej sytuacji Piotr bardzo stracił w jej oczach.



"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agata nie szczędziła słów. Kto by się spodziewał?
To jednak nie wszystko. Okazało się, iż na tym nie zakończyła się relacja Agaty i Piotra ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Uczestniczka przyznała, iż mężczyzna długo się nie odzywał. W końcu jednak przerwał milczenie i napisał do niej SMS-a. Według Agaty, Piotr zadeklarował, iż chce do niej wrócić! "Przypomniał sobie o mnie dopiero wtedy, jak go zablokowałam na WhatsAppie, a potem napisał do mnie na australijski numer w SMS-ie w dniu emisji wesela. Napisał, iż tęskni i chce, żebym wróciła do niego poza kamerami" - wyznała Agata. Spodziewaliście się tego? ZOBACZ TEŻ: "ŚOPW". Agata nie chce, aby Piotr "bezcześcił" jej nazwisko. Co może zrobić? Zapytaliśmy prawniczkę [PLOTEK EXCLUSIVE]
Idź do oryginalnego materiału