Afera po randce Gosi i Marka z "Sanatorium". Nie zostawili na niej suchej nitki

pomponik.pl 8 godzin temu
Zdjęcie: pomponik.tv


W "Sanatorium miłości" widzowie byli świadkami trzeciej randki. Małgorzata z Toskanii została wybrana najsympatyczniejszą bohaterka drugiego odcinka i w nagrodę mogła zaprosić na randkę jednego z panów. Jak potoczyło się ich spotkanie i co z tego wynikło?


"Sanatorium miłości" jest jednym z popularniejszych formatów rozrywkowych TVP. Stacja nakręciła już siódmą edycję show, a kolejne go odcinki wzbudzają sporo emocji. Tym razem już w trzecim odcinku kuracjusze zdecydowali się na poważne deklaracje. Edmund z Żagania oświadczył się Annie z lubska. Niestety dostał kosza i nie wiadomo, czy nie podejmie decyzji o odejściu z programu. Spięcia między Stanisławem z Mysłowic a Zdzisławem z Gryfina nie ustają. Obu panom podoba się Urszula z Poznania. Danuta obraziła się na Edmunda, bo pomogła mu w jednym z zadań, a on, zamiast zaprosić ją na randkę, wybrał Annę. Reklama


"Sanatorium miłości" 7. Małgorzata zaprosiła na randkę Marka


W "Sanatorium miłości" spore poruszenie wśród widzów wywołała randka Małgorzaty z Toskanii z Markiem z Czerniewic koło Torunia. Kobieta jako "kuracjuszka odcinka" mogła wybrać jednego z panów na spotkanie. Zaprosiła Marka. Ten jak tylko usłyszał, iż został wybrany, popłakał się z radości.


Wzruszył się również podczas spotkania. Marek przyznał się, iż nie przypuszczał, iż ktoś o nim myśli. Potem jednak doszło między parą do pewnego nieporozumienia.
Nie jest tajemnicą, iż Małgorzata na stałe mieszka we Włoszech. Wyszła tam za mąż i choć od kilku lat jest wdową, to ma tam rodzinę i wnuki. Marek podczas randki powiedział, iż nie chce związku na odległość, ale też nie chce się przeprowadzać. Gosia natychmiast zapytała:
"Czyli w momencie, kiedy ja mieszkam we Włoszech, nie ma problemu i Ty przeprowadzasz się?"


"Sanatorium miłości" 7. Afera po randce Gosi i Marka


Para nie doszła do porozumienia w kwestii miejsca zamieszkania, a ich spór wywołał komentarze w sieci. Fani programu "Sanatorium miłości" zaczęli pisać, iż to poważny błąd produkcji i nie powinno się do randkowego show angażować ludzi, którzy mieszkają za granicą.
"Od razu mówiłam, iż bez sensu brać do programu osoby, które mają rodziny za granicą. No i się zaczyna. Zablokowała miejsce osobie, która może znalazłaby pokrewną duszę"
"Nie rozumiem po co się zgłaszała do programu, skoro nie wróci dla miłości do Polski, bo we Włoszech ma dzieci. Może i sympatyczna, ale w rozmowie z Panem Markiem strasznie dominująca" - czytamy w sieci.
Małgorzata z Toskanii i n ie jest pierwszą osobą w "Sanatorium miłości", która nie mieszka w Polsce. W poprzednich edycjach był Dariusz z Norwegii, Mariola Baruk z New Jersey, czy Mariola z Berlina.
Co wy sądzicie o angażowaniu osób z zagranicy do randkowego show?
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Oświadczyny już 3. odcinku "Sanatorium miłości". Edmund się po tym nie podniesie
Tego w "Sanatorium" jeszcze nie było i to po pierwszym odcinku. Ania przekazała w sieci
Stanisław z "Sanatorium" wściekły na Edmunda. Ujawnił co działo się między nim a Anną
To nie były plotki o "Sanatorium miłości". Już wiadomo, co dalej z formatem
W "Sanatorium miłości" już się kłócą. Gorąco u uczestniczek
Idź do oryginalnego materiału