Gra dla takiego klubu, jak Inter wiąże się z gigantyczną presją ze strony włoskich kibiców, o czym przekonał się Adriano w Mediolanie. w okresie 2006-07 piłkarz Nerazzurrich cierpiał na posuchę strzelecką. Krnąbrny napastnik w trudnych chwilach otrzymał wsparcie od Zlatana Ibrahimovicia, z którym się zaprzyjaźnił. Brazylijczyk wspomniał o Ibrze w swojej autobiografii "Adriano. Mój największy strach".