Adam Levine wrócił wspomnieniami do wyjątkowego wydarzenia, kiedy to Maroon 5 miało okazję zagrać utwory The Beatles w amerykańskiej telewizji.
W lutym 2014 roku CBS wyemitowało specjalny koncert „The Night That Changed America: A Grammy Salute to the Beatles”, który upamiętniał 50. rocznicę debiutu The Beatles w programie „The Ed Sullivan Show”. Wśród występujących artystów znaleźli się m.in. Paul McCartney, Ringo Starr, Ed Sheeran, Katy Perry, Stevie Wonder, John Legend i Alicia Keys.
Wieczór rozpoczął się od występu Maroon 5, którzy wykonali swoje wersje utworów „All My Loving” i „Ticket to Ride”.
Adam Levine opowiedział historię z tamtego wieczoru w programie „The Howard Stern Show”:
Byłem przerażony tylko kilka razy w życiu i to był jeden z tych momentów. Pomyślałem: „Cholera. Można udawać, iż się nie przejmuje, ale nie w tej sytuacji. To Ringo Starr i Paul McCartney. Daj spokój, nie udawaj, iż jesteś zbyt cool”
Po występie Levine spotkał się z McCartneyem, który podszedł do niego i zażartował:
Wiesz, zrobiliśmy to lepiej.
Kilka miesięcy później, podczas jednej z imprez, McCartney ponownie zwrócił się do Levine’a, chcąc wyjaśnić sytuację:
Powiedział coś w stylu: „Hej, stary, chciałem tylko powiedzieć, iż jeżeli to cię uraziło, myślałem o tym i nie chciałem cię obrazić”. A ja na to: „O mój Boże. Naprawdę, wszystko jest w porządku. Jesteś Paulem cholernym McCartneyem”
Levine podkreślił, iż to spotkanie uświadomiło mu, iż choćby największe ikony są po prostu ludźmi:
To w piękny sposób zburzyło ten pomnik bohatera – bo okazało się, iż to człowiek z bijącym sercem i piękną duszą, który naprawdę pomyślał o tym, iż mogłem się poczuć urażony – choć oczywiście nie byłem.
Niedawno Adam Levine potwierdził również, iż Maroon 5 planuje muzyczny powrót w 2025 roku. Zapowiedział, iż pierwszy singiel z nadchodzącej płyty poznamy jeszcze w tym roku.